Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Co nowego w lubelskich restauracjach?

Co nowego w lubelskich restauracjach?

Animelka w ogródku

W restauracji Ego Hotelu Alter szef Adam Piechaczek serwuje słynną animelkę. Animelka to grasica cielęca. Jej nazwa pochodzi stąd, że renesansowi medycy wierzyli, że w grasicy mieszka dusza zwierzęcia.

Animelka była ozdobą przedwojennej dworskiej kuchni, podawano ją w najelegantszych restauracjach Lublina. Animelka z Ego jest doskonale przyrządzona, na talerzu występuje razem z młodym bobem i kurkami.

Czarcia Łapa

Przeżywa budowlaną rewolucję. Wnętrze ma zmienić się nie do poznania. Menu też. Nowy koncept to najlepsze owoce morza i ryby w Lublinie. Hitem nowej Czarciej ma być ogromne akwarium, w którym mają pływać kraby, ryby i inne owoce morskie. Klient będzie mógł wskazać, co zechce zjeść. Na zachodzie takie restauracje cieszą się dużym wzięciem, bo wiadomo, że towar musi być świeży.

Hades Szeroka

Do karty w końcu wchodzą lubelskie pierogi inspiracji, czyli aromatyczne pierogi z kaszą gryczaną i suszonymi grzybami, które zachwyciły podniebienia komisji, przyznającej tytuł „Miejsce Inspiracji”.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama