W tym spotkaniu wyrównana walka trwała jedynie przez dziesięć minut, kiedy goście zdołali nawet dwukrotnie zagrozić bramce Radosława Tracza. Później rządy na boisku przejęli gracze z lubelskiej klasy okręgowej i zaaplikowali rywalom aż osiem goli. Łupem bramkowym podzielili się Michał Ostrowski, Patryk Świdziński, Kamil Ostrowski, Michał Rycerz, Marcin Gil i Karol Kiedrzynek. Ten ostatni skompletował nawet hat-tricka.
Spać spokojnie może również Sławomir Pasierbik, opiekun Piaskovii Piaski. W zimie zespół został poważnie wzmocniony i spekuluje się, że wiosną może włączyć się do walki o zwycięstwo w rozgrywkach. Najważniejsze ruchy transferowe to zaangażowanie Marcina Popławskiego, Marka Galińskiego i Damiana Farotimiego.
O sile Piaskovii przekonał się w środę Widok Lublin, który został rozgromiony 6:1. Popławski w tym spotkaniu zdobył trzy bramki, a po jednym trafieniu dołożyli Krzysztof Olender i Galiński. W sobotę Piaskovia rozbiła 8:0 Spartę Rejowiec Fabryczny, czwarty zespół chełmskiej klasy okręgowej. Dwa razy w tym spotkaniu do siatki trafił Galiński, a pozostałe bramki zdobywali Przemysław Ziętek, Mateusz Ziętek, Adam Wargol, Tomasz Nowak, Michał Czarnecki i Farotimi.
– Towarzyszy nam niepewność, bo nie wiemy czy to my jesteśmy tacy mocni, czy rywale tacy słabi. Cieszy mnie, że został z nami Przemysław Ziętek, który miał ofertę z Orionu Niedzrzwica. Z pewnością będziemy starali się grać do przodu. Mając takich zawodników w formacji ofensywnej, byłoby grzechem, gdybyśmy się bronili. Do czołowych ekip mamy zbyt dużą stratę, więc raczej nie włączymy się do walki o awans. W tej rundzie chcemy po prostu dobrze bawić się na boisku – powiedział Sławomir Paserbik.
Znaczne gorsze nastroje panują w Krzemieniu. Miejscowa Iskra w ostatnim sparingu przed ligą przegrała 0:3 z czwartoligową Ładą Biłgoraj. Gole dla zwycięzców zdobywali Mateusz Góra, Mateusz Oprzyński i Dominik Skubisz.
W KOCKU NIE ZAGRALI
Nie doszedł do skutku zaplanowany na sobotę zaległy mecz 15 kolejki lubelskiej klasy okręgowej pomiędzy Polesiem Kock i Błękitem Cyców. Mecz został odwołany, bo boisko w Kocku nie nadawało się do gry. Nowy termin to 22 kwietnia.
Wszystko wygrywają, ale boją się o wyniki
Na tydzień przed wznowieniem rozgrywek lubelskiej klasy okręgowej formą imponują piłkarze POM Iskra Piotrowice. Podopieczni Konrada Maciejczyka rozbili aż 8:0 A-klasowy Avenir Jabłonna.
- 16.03.2015 15:30

Reklama












Komentarze