Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gwałtowne ocieplenie i roztopy. Strażacy mają pełne ręce roboty

W skali całego województwa lubelskiego od 21 lutego do południa 24 lutego miały miejsce 163 interwencje związane z usuwaniem wody z piwnic, garaży, pomieszczeń gospodarczych i terenów posesji.
Gwałtowne ocieplenie i roztopy. Strażacy mają pełne ręce roboty
W Chełmie strażacy usunęli wodę z dziedzińca lecznicy zwierząt przy ul. Browarnej

Autor: Jacek Barczyński

– Reagujemy na każde wezwanie, tak my jak i jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej – mówi mł. bryg. Wojciech Chudoba, rzecznik KM PSP w Chełmie. – Wodę z piwnic i posesji wypompowywaliśmy między innymi w Czułczycach, Bezku, Rejowcu Fabrycznym, Weremowicach, czy Horodyszczu. W samym Chełmie zapobiegliśmy przedostaniu się wody do pomieszczeń lecznicy zwierząt przy ul. Browarnej.

W przeciwieństwie do kolegów z Chełma strażacy z Włodawy jak dotąd nie musieli uruchamiać swoich pomp. Bacznie natomiast obserwują stan Bugu szczególnie na wysokości gminy Hanna, gdzie najczęściej dochodziło do powodzi.

– Sam Bug jeszcze nam nie zagraża – mówi mł. bryg. Waldemar Makarewicz, rzecznik włodawskich strażaków. – Znaczący przybór wody obserwujemy natomiast w jego dopływach i kanałach melioracyjnych. Jak dotąd obyło się bez podtopień. Jeśli wystąpią, jesteśmy na to przygotowani.

Rzece Wieprz przyglądają się także strażacy z Krasnegostawu, którzy pamiętają powódź z 2014 r.

– Na chwilę obecną mamy do czynienia ze stanem ostrzegawczym, który na wodowskazie w Krasnymstawie zaczyna się od 420 cm – mówi bryg. Adam Niemczyk. – Na szczęście przybór wody się zmniejszył i nie ma zagrożenia powodziowego. Za sprawa pogody może się to jednak w jednej chwili zmienić. A jeśli chodzi o wypompowywanie wody, to do minionego piątku wezwano nas tylko raz.

– Począwszy od 24 lutego z uwagi na porywisty wiatr większym problemem stało się usuwanie powalonych drzew i konarów – mówi asp. Tomasz Stachyra, rzecznik lubelskiego komendanta wojewódzkiego PSP. – Tylko w piątek od godziny ósmej do południa na terenie województwa strażacy byli wzywani do tego rodzaju zadań pięć razy.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama