Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pracownicy PKS Puławy nadal czekają na pieniądze

Nie wiadomo, czy środki ze sprzedaży nieruchomości po PKS Puławy wystarczą na zaspokojenie wszystkich wierzycieli. W kolejce po swoje czeka m.in. ZUS oraz grupa byłych pracowników. Majątek na sprzedaż ma trafić jeszcze w tym roku.
Pracownicy PKS Puławy nadal czekają na pieniądze
PKS Puławy

PKS Puławy nie upadł bez powodu. Zanim doszło do najgorszego, latami narastało zadłużenie. Część pracowników otrzymała już zaległości, które zostały wypłacone z Funduszu Świadczeń Pracowniczych. Kilkadziesiąt osób jednak nadal czeka na wypłatę wynagrodzeń. Obecnie nikt nie jest w stanie zagwarantować tego, że te pieniądze kiedykolwiek zobaczą.

Wszystko zależy od tego, jak sprzeda się majątek. Syndyka masy upadłościowej Leszek Jarosz przypomina, że zgodnie z prawem, w pierwszej kolejności wypłaty trafią do wierzycieli hipotecznych, m.in. ZUS-u. Dopiero w następnej kolejności są pracownicy, a to oznacza, że na swoje zaległe pensje mogą się już zwyczajnie nie doczekać.

– Jest to możliwe, dlatego pośpiech w sprzedaży takiego majątku nie zawsze jest wskazany. Najważniejsze jest uzyskanie korzystnej ceny – tłumaczy syndyk.

Proces zmierzający do sprzedaży działek po PKS w Puławach i Rykach jest już na ostatniej prostej. Ogłoszenie w tej sprawie powinno zostać opublikowane w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Wcześniej, bo pod koniec czerwca gotowa ma być lista wierzytelności - dokument, na podstawie którego dokonywane będą wypłaty. Początkowo lista miała powstać już pod koniec kwietnia, ale z powodu licznych błędów formalnych w oświadczeniach składanych przez wierzycieli i konieczności nanoszenia poprawek, procedura się wydłużyła.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama