Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Budowa kopalni Jan Karski krytykowana przez głównego geologa kraju

Główny geolog kraju zarzuca sześciu lubelskim samorządom nadmierne wspieranie działań australijskiej spółki PD Co. – Nikogo nie faworyzujemy, a budowa kopalni "Jan Karski" jest szansą dla naszych mieszkańców – bronią się samorządowcy
Budowa kopalni Jan Karski krytykowana przez głównego geologa kraju
Pełnomocnik rządu do spraw polityki surowcowej państwa ma wątpliwości co do szybkiej budowy kopalni w Kuliku

Do tej pory na inicjatywę Australijczyków gabinet Beaty Szydło patrzył życzliwym okiem. W miejscowości Kulik w gminie Siedliszcze polsko-australijska spółka planuje zainwestować ponad 600 mln zł i zbudować kopalnię węgla kamiennego. Jest to pierwszy w Polsce, od ponad 20 lat, projekt budowy nowej kopalni.

Pomysł popiera sześć samorządów: starostowie powiatu chełmskiego, burmistrzowie Siedliszcza, Rejowca, Rejowca Fabrycznego i wójtowie gmin Wierzbica i Rejowiec Fabryczny. Kilka miesięcy temu zaapelowali oni do rządu o wsparcie inicjatywy Australijczyków.

Pod koniec lipca Mariusz Orion Jędrysek, główny geolog kraju i pełnomocnik rządu do spraw polityki surowcowej państwa, odpowiedział samorządowcom. Jędrysek punktuje, że PD Co nie wykonało wszystkich zaplanowanych odwiertów poszukiwawczych - z 23 otworów wiertniczych zrealizowano 8, a kolejnych 5 jest w trakcie.

– Stąd też wątpliwości co do szybkiej budowy kopalni przez firmę PD Co. budzi nie tylko nie złożenie wniosku o udzielenie koncesji wydobywczej, ale również wydłużenie czasu obowiązywania koncesji poszukiwawczej – pisze Mariusz Orion Jędrysek.

Jędrysek zarzuca przedstawicielom samorządu terytorialnego, że wspierają tylko jedno z czterech przedsiębiorstw działających w tym regionie. I przypomina o LW Bogdanka, Global Mineral Prospects i Polską Grupę Górniczą (następca Kompanii Węglowej – przyp. red.).

– Wspieranie działań tylko jednej firmy może budzić wątpliwości w kwestii równego traktowania przedsiębiorców przez władze lokalne – wypomina samorządowcom główny geolog kraju.

Jego wątpliwości budzi także skład zarządu PD Co. Padają tu nazwiska Mirosława Tarasa, byłego prezesa

Bogdanki czy Henryka Jezierskiego, byłego głównego geologa kraju. – Nikogo nie faworyzujemy, a budowa kopalni „Jan Karski” jest szansą dla naszych mieszkańców – broni się Hieronim Zonik, burmistrz Siedliszcza. – Każda z firm górniczych, czy to Bogdanka czy inne, zawsze spotykała się z naszą życzliwością – zapewnia.

– Jestem zdumiony i zaskoczony tym listem – mówi Krzysztof Grabczuk, wicemarszałek województwa. – To rząd PiS zapowiadał wzmocnienie Polski Wschodniej. A tymczasem jest to osłabienie, pozbawianie naszego regionu wielkiej szansy na rozwój – dodaje marszałek.

– Potrzeba nam sensownego rozwoju, a inicjatywa PD Co daje taką szansę – dodaje Stanisław Żmijan, poseł PO.

Nieoficjalnie mówi, że inicjatywę PD Co. torpeduje śląskie lobby górnicze, któremu nie w smak pojawienie się na krajowym rynku nowego gracza, który w dodatku zapowiada znaczne obniżenie kosztów wydobycia węgla.

– Jesteśmy zdeterminowani by wybudować nową kopalnię w Lubelskim Zagłębiu Węglowym – zapewnia Ben Stoikovich, prezes PD Co i Prairie Mining. – Kończymy raport środowiskowy i uzyskiwanie innych niezbędnych pozwoleń.

Pierwszy węgiel w 2023 r.

PD Co planuje, że do połowy 2018 roku uda się uzyskać wszystkie decyzje i zgody niezbędne do rozpoczęcia budowy zakładu. Pierwszy węgiel ma wyjechać na powierzchnię w 2023 roku. Roczna produkcja węgla handlowego w nowej kopalni ma wynieść 6,3 mln ton. Szacuje się, że dzięki powstaniu kopalni zostanie stworzonych bezpośrednio i pośrednio 10 tys. miejsc pracy (2 tys. w kopalni i 8 tys. w jej otoczeniu). Łączne nakłady inwestycyjne szacowane są na 632 mln dolarów.

Do tej pory na inicjatywę Australijczyków gabinet Beaty Szydło patrzył życzliwym okiem. W miejscowości Kulik w gminie Siedliszcze polsko-australijska spółka planuje zainwestować ponad 600 mln zł i zbudować kopalnię węgla kamiennego. Jest to pierwszy w Polsce, od ponad 20 lat, projekt budowy nowej kopalni.

Pomysł popiera sześć samorządów: starostowie powiatu chełmskiego, burmistrzowie Siedliszcza, Rejowca, Rejowca Fabrycznego i wójtowie gmin Wierzbica i Rejowiec Fabryczny. Kilka miesięcy temu zaapelowali oni do rządu o wsparcie inicjatywy Australijczyków.

 

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama