Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Będziemy skazani na busy? Mamy stracić kolejne pociągi

W grudniu mogą przestać kursować pociągi z Dęblina do Krakowa, Katowic i Wrocławia. To kolejny skutek uboczny przebudowy torów z Lublina do Warszawy. By dotrzeć koleją na Śląsk lub Dolny Śląsk, trzeba będzie jechać przez stolicę lub Rzeszów
Będziemy skazani na busy? Mamy stracić kolejne pociągi
Kolej nie udziela żadnych oficjalnych informacji na temat zmian mających obowiązywać od 10 grudnia

Wielka modernizacja linii kolejowej do stolicy rozpoczęła się w połowie czerwca. Tory między Lublinem a Dęblinem zostały zamknięte. Z tego powodu trzeba było skrócić trasy pociągów jadących z Krakowa, Wrocławia i Katowic. Zamiast do Lublina dojeżdżają tylko do Dęblina i właśnie stamtąd jadą w powrotną drogę, czyli kierunku Małopolski, Śląska i Dolnego Śląska.

W grudniu możemy stracić nawet te połączenia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wspomniane pociągi nie będą już dojeżdżać do Dęblina. Potwierdza to zresztą oficjalna wyszukiwarka połączeń kolejowych, do której wprowadzono już wstępne dane o rozkładzie obowiązującym od 10 grudnia. Nie znajdziemy tutaj żadnych bezpośrednich pociągów z Dęblina do Krakowa, Wrocławia i Katowic.

Z wyszukiwarki wynika, że pociąg TLK Sztygar będzie skierowany z Wrocławia przez Radom do Warszawy Wschodniej, natomiast TLK Bolko będzie kursować tylko między Wrocławiem a Radomiem. Ani śladu nie ma po bezpośrednich pociągach z Dęblina do Krakowa. Próżno szukać składów TLK Długosz i TLK Jagiełło.

– Co mam robić w takim wypadku, kiedy raz w tygodniu jeżdżę do Krakowa, a nie jest planowana komunikacja zastępcza dowożąca pasażerów z Lublina na pociągi odjeżdżająca z Radomia? Sąsiadka jeździ raz na tydzień do Wrocławia i też nie będzie mogła dojechać – skarży się nam pan Marek, jeden z naszych Czytelników.

Kolej nie udziela żadnych oficjalnych informacji na temat zmian mających obowiązywać od 10 grudnia.
– Prace nad rozkładem jazdy na sezon 2017/2018 wciąż trwają – odpisuje nam Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity, spółki obsługującej połączenia dalekobieżne.

Mimo naszych pytań wcale nie odnosi się do informacji o skasowaniu połączeń z Dęblina w kierunku Śląska, ani o braku komunikacji zastępczej między Lublinem a Dęblinem i Radomiem. – O wszystkich zmianach w kursowaniu pociągów PKP Intercity będziemy mogli poinformować najwcześniej w listopadzie – stwierdza rzeczniczka.

A tutaj się ucieszą

Powody do zadowolenia mogą mieć mieszkańcy Hrubieszowa, gdzie od 10 grudnia powrócą pociągi. Odjeżdżać stąd będzie IC Hetman kursujący do Rzeszowa Głównego. Odjazd z Hrubieszowa zaplanowano na godz. 5.45 (w Zamościu będzie na 6.49), a przyjazd do Rzeszowa na 9.53. W powrotną drogę IC Hetman ma wyjeżdżać z Rzeszowa o godz. 18.20, przyjazd do stacji Hrubieszów Miasto zaplanowano na godz. 22.30.

Linie w przebudowie

Modernizacja linii kolejowej między Lublinem a Otwockiem polega na całkowitej wymianie torów i trakcji, dzięki czemu pociągi mają tę trasę pokonywać szybciej. Przebudowane będą 34 stacje i przystanki kolejowe, a w Lublinie na wysokości Czubów powstanie nowy przystanek Lublin Zachód. Po raz pierwszy mamy z niego skorzystać na przełomie roku 2018 i 2019, na kiedy to zapowiadane jest przywrócenie ruchu pociągów między Lublinem a Pilawą. Następnie, na cały rok 2019, zamknięty ma być odcinek od Pilawy do Otwocka, gdzie dobudowany będzie drugi tor. Końcowy fragment linii, od Otwocka do Warszawy, ma być odnawiany w ramach odrębnego zlecenia, do roku 2022.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama