Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Na tym lotnisku wylądują nawet odrzutowce. Rozbudowa za 21 mln zł

Nie 18 mln, ale aż 21 mln zł dotacji dostanie chełmska uczelnia na budowę betonowego pasa startowego na lotnisku w Depultyczach Królewskich.
Na tym lotnisku wylądują nawet odrzutowce. Rozbudowa za 21 mln zł
Lotnisko w Depułtyczach Królewskich

Autor: Andrzej Mikulski / archiwum

– Zgodnie z pierwotnym projektem inwestycja ta miała kosztować 18 mln zł – mówi prof. Arkadiusz Tofil, rektor PWSZ. – Dotacja z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego jest jednak wyższa o 3 mln, co stwarza nam dodatkowe możliwości.

Betonowy pas ma mieć około 1000 m długości. To część większego planu związanego z remontami i przeglądami samolotów.

To bardzo zyskowna usługa, którą naszym w kraju świadczy niewielu. Przewoźnicy muszą ustawiać się w czteroletniej kolejce. Obecnie PWSZ ogranicza do serwisowania małych maszyn typu Cesna. Większe jednostki w Depułtyczach Królewskich nie mogą wylądować.

Uczelnia ma teraz dwa tygodnie na zaktualizowanie koncepcji budowy pasa i przygotowanie dokumentacji przetargowej. Rektor Tofil ma nadzieję, że prace budowlane ruszą już jesienią. Jak podkreśla, cykl szkoleń studentów pilotażu zakłóci jedynie w niewielkim stopniu. W Depułtyczach Królewskich są bowiem wyznaczone dwa pasy i tylko jeden ma być przykryty betonem. Ponadto studenci na co dzień korzystają także z lotnisk w Zamościu, Świdniku a ostatnio także w Krośnie.

Władze PWSZ podkreślają, że lotnisko z betonowym pasem będzie służyć nie tylko uczelni.

– Rozbudowa lotniska na pewno zwiększy atrakcyjność miasta i gminy w oczach inwestorów – podkreśla prof. Tofil.

Uczelnia nie ma żadnych planów związanych z organizacją na swoim lotnisku ruchu pasażerskiego. I bez tego pod względem liczby operacji lotniczych, lokuje się już na czwartej pozycji wśród krajowych lotnisk.
Informacja o przyznaniu dotacji na budowę pasa to nie jedyna dobra wiadomość, jaką założyciel szkoły, a obecnie senator Józef Zając przywiózł z Warszawy.

– Jarosław Gowin gościł u nas przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia. Zwiedził wówczas nasze Centrum Studiów Inżynierskich – mówi prof. Józef Zając. – Zwrócił uwagę, że dwa znajdujące się tam pawilony dobrze byłoby zintegrować łącznikiem. Teraz wrócił do tego tematu dopingując nas, byśmy do końca kwietnia złożyli wniosek o pieniądze na tę inwestycję. Chodzi o 40 mln zł.

W łączniku mają się znaleźć kolejne sale wykładowe, laboratoria i gabinety wykładowców. Dzięki temu cały kompleks stanie się samowystarczalny, a studenci specjalizacji technicznych i lotniczych nie będą musieli jeździć na zajęcia do Chełma.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama