Chorzy na nowotwory nie stracą włosów. Jak to możliwe?

– Onkoczepki to metoda o udowodnionej naukowo skuteczności. Ogranicza ona lub całkowicie eliminuje wypadanie włosów podczas chemioterapii – podkreśla Piotr Centkowski specjalista chorób wewnętrznych, hematologii i onkologii klinicznej, lekarz kierujący Oddziałem Onkologii Klinicznej w bialskim szpitalu. – Szczególnie jest polecana u kobiet z rakiem piersi, ponieważ powyższe działalnie ma pozytywny wpływ na samopoczucie i stan psychiczny pacjenta.

Stosowanie takich czepków znajdują się w rekomendacjach europejskich. Nadal jednak niewiele szpitali je posiada.

– Wojewódzki Szpital Specjalistyczny najpierw przez dwa tygodnie testował takie czepki. Zauważamy wzrost liczby pacjentów onkologicznych. Rozwój opieki w tym zakresie jest niezbędny dla potrzeb zdrowotnych mieszkańców północnej części województwa lubelskiego – podkreśla Magdalena Us, rzecznik prasowy szpitala. – Jeżeli chodzi o chemioterapię ambulatoryjną to liczba pacjentów wzrosła z 436 w 2015 roku do 926 w 2017 roku. Bez wątpienia bardzo niepokojącym efektem chemioterapii jest wypadanie włosów, które jednak może być zmniejszone poprzez zastosowanie chłodzenia skóry głowy, dzięki czemu poprawia się jakość życia pacjentów, co pomaga w walce z chorobą – dodaje Us.

Przypomnijmy, że w planach jest stworzenie Bialskiej Onkologii, czyli ośrodka leczenia pacjentów z chorobami onkologicznymi. Odbył się już przetarg. Obecnie placówka analizuje złożone dwie oferty na opracowanie dokumentacji oraz budowę budynku Bialskiej Onkologii. Do 24 sierpnia podpisana zostanie umowa. Budowa potrwa ok. 2 lata. Całość inwestycji to 55 mln zł. Będzie ona finansowana z trzech źródeł: środków własnych szpitala, kredytu inwestycyjnego oraz budżetu województwa lubelskiego.