Świdnicki Urząd Miasta już czterokrotnie próbował sprzedać nieruchomość u zbiegu ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 15 i Spółdzielczej 4. Kupiec na teren z dwoma budynkami się nie znalazł, mimo obniżenia ceny z 4 mln 650 tys. zł (netto) do 3 mln 255 tys. zł (netto). Nieruchomością zainteresowała się prokuratura, ale Rada Miasta poprzedniej kadencji nie wyraziła zgody na jej nieodpłatne przekazanie.
– Poprzednie władze powiatu chciały kupić tę nieruchomość – mówił Andrzej Radek, zastępca burmistrza Świdnika. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta opisywał dotychczasowe działania ratusza dotyczące sprzedaży dawnej siedziby Urzędu Miasta i Urząd Stanu Cywilnego. – Obecne władze powiatu takiego zainteresowania nie wykazały – dodał.
Urzędnicy mają nowy pomysł na zainteresowanie potencjalnych kupców nieruchomością, sąsiadującą m.in. w galerią handlową i sądem. – W ubiegłym roku na wniosek radnych została podjęta decyzja o przystąpieniu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, m.in. w odniesieniu do tej nieruchomości poprzez zwiększenie jej funkcji – o funkcję mieszkaniową – relacjonował podjęte działania Andrzej Radek.
Obecne zapisy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego pozwalają na lokowanie tu usług finansowych, handlu, gastronomii i administracji. Zwiększenie funkcji ma na celu „uatrakcyjnienie przedmiotu sprzedaży”.
– Procedura (zmiany planu zagospodarowania przestrzennego - red.) została uruchomiona i potrwa zapewne do końca tego roku – przypuszcza zastępca burmistrza Świdnika. – Dodatkowo aby podnieść atrakcyjność tych nieruchomości dokonaliśmy podziału – wydzielenia dwóch nieruchomości.
Jedną z nich jest droga, druga to parking, który jest za wspomnianymi budynkami.
– Naszym zamiarem jest włączenie do sprzedaży, którą chcemy ponowić, nieruchomości z parkingiem – zapowiedział Andrzej Radek. – Wartość jej będzie oscylowała na poziomie ok. 700 tys. zł.
Urząd Miasta chce więc sprzedać nie dwie tylko trzy działki. Prawdopodobnie ogłosi to dopiero w 2020 r.
Tymczasem radny Maciej Kantor (Świdnik Wspólna Sprawa) dopytywał czy pod uwagę jest brana oprócz sprzedaży również opcja wynajmu. – Poszczególne małe firmy jak te z ul. Warsztatowej, gdzie będzie likwidowany budynek czy też inne organizacje jak np. Ognisko Muzyczne, które nie ma się gdzie podziać mogłyby sobie tam znaleźć miejsce – zauważał radny Kantor.
– Jesteśmy przygotowani na różne rozwiązania – odpowiedział Andrzej Radek.
Komentarze