O tym, że Biedronka zostanie zlikwidowana, mieszkańcy osiedla mówili już od dawna. - Mówi się, że lokal ma przejąć inna sieć, która jest właścicielem budynku – mówiła nam już wiosną Czytelniczka, mieszkanka Kaliny. – Ekspedientki przyznają, że siedzą już na walizkach, bo trwają negocjacje i nikt nie wie, do kiedy będą handlować.
Ostatecznie sklep został zamknięty 27 lipca. Kartka na drzwiach informowała, że najbliższe czynne Biedronki działają przy ul. Lwowskiej 12 F, Magnoliowej 1 i Mełgiewskiej 4a.
Wkrótce ruszy jednak i sklep przy Daszyńskiego. Będzie to już jednak zupełnie inna placówka.
- Nieruchomość przy ul. Daszyńskiego jest własnością naszej grupy kapitałowej, a sytuacja dotycząca tej lokalizacji jest bardzo klarowna: wraz z końcem sierpnia umowa wynajmu, którą mieliśmy z Biedronką wygasa – przyznaje Magdalena Maciejewska, menadżer ds. komunikacji i PR Stokrotka Sp. z o.o. - W związku z tym, jeszcze w tym roku powstanie tam sklep naszej sieci.
W kwietniu ubiegłego roku lubelska Stokrotka zmieniła właściciela. Kupiła ją Litewska Maxima, prowadząca m.in. sklepy Aldik, które po tej transakcji zmieniły barwy i dziś działają już pod szyldami Stokrotka.
- Połączenie odbyło się pod nazwą Stokrotka, ponieważ jest to marka znana i lubiana przez klientów – mówił wówczas Dalius Misiūnas, prezes zarządu i dyrektor generalny Maxima Grupė.
W zeszłym roku otworzono 500. sklep tej sieci w Polsce. Plany na ten rok mówią o kolejnych 120-140 sklepach na pięciu europejskich rynkach.
Z kolei Biedronka to największa sieć detalicznej w Polsce mająca w swoim portfolio ponad 2900 sklepów zlokalizowanych w ponad 1100 miejscowościach. Około 350 z nich działa w galeriach i parkach handlowych. W Poznaniu od ponad roku działa pierwszy w Polsce outlet tej sieci. Można w nim kupić sprzęt AGD i RTV, kosmetyki i chemię gospodarczą nawet z 80 proc. rabatem. Najwyższa jednorazowa kwota zrobionych w nim zakupów to ponad 24 tys. zł.
Komentarze