Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pogoń - Olimpiakos 1:2. Pozostałe wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Pogoń 96 Łaszczówka wciąż czeka na pierwszą wygraną w sezonie na swoim boisku. Tym razem zespół prowadzony przez Artura Jaremko przegrał u siebie 1:2 z Olimpiakosem Tarnogród
Pogoń - Olimpiakos 1:2. Pozostałe wyniki zamojskiej klasy okręgowej
Zespół z Łaszczówki wciąż nie potrafi wygrać meczu u siebie

Autor: Facebook Pogoni Łaszczówka

Pogoń, która grę w zamojskiej okręgówce zapewniła sobie rzutem na taśmę bardzo chciała sięgnąć po pierwszy komplet punktów przed własną publicznością. Jednak początek należał do goście, którzy objęli prowadzenie w 20 minucie. Wówczas do rzutu wolnego podszedł Robert Klecha. Strzał nie był zbyt mocny, a piłka odbiła się kozłem przed bramkarzem gospodarzy po czym wpadła do siatki zespołu gospodarzy.

Beniaminek starał się wrócić do gry i próbował stworzyć zagrożenie pod bramką rywali, ale do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Dopiero w 51 minucie w zamieszaniu w polu karnym Olimpiakosu przytomnie zachował się Damian Ozkavak i z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki. Tego dnia szczęście sprzyjało jednak zawodnikom z Tarnogrodu. Na 20 minut przed końcem znów zakotłowało się w polu karnym miejscowych i w efekcie piłkę do własnej bramki skierował Marcin Kowalczuk i trzy punkty pojechały do Tarnogrodu.

– Można powiedzieć, że to spotkanie wyglądało tak jak cała runda w naszym wykonaniu. Próbujemy grać piłką, stwarzać sobie sytuacje, a na koniec i tak przegrywamy na skutek błędów indywidualnych w obronie – mówi Artur Jaremko, trener Pogoni 96. – Pierwszą bramkę straciliśmy po ewidentnym błędzie bramkarza, a druga to samobój. Wcześniej udało nam się wyrównać i miałem nadzieję, że zespół pójdzie za ciosem. Tak się jednak nie stało. Cały czas płacimy frycowe – dodaje Jaremko.

Więcej powodów do radości po końcowym gwizdku mieli natomiast przyjezdni. – Po tym meczu niemal straciłem głos, ale na szczęście zespół zdobył upragnione trzy punkty – podsumował spotkanie Siergiej Sawczuk, trener Olimpiakosu. – W piątek do zespołu dołączył Dominik Skubisz, który wrócił zza granicy i bardzo pomógł nam w odniesieniu zwycięstwa. Widać było u niego głód gry i mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie prezentował się równie dobrze. Za tydzień czeka nas ciężki mecz z Gryfem Gminą Zamość, ale na pewno nie złożymy broni – zapewnił opiekun zespołu z Tarnogrodu.

Pogoń 96 Łaszczówka – Olimpiakos Tarnogród 1:2 (0:1)

Bramki: Ozkavak (51) – Klecha (20), Kowalczuk (70-samobójcza)

Pogoń: Słoboda – Pisarczyk (87 Jaruzel), Stępniak (46 Radecki), M. Kowal, Kowalczuk (75 Kozak), – Chudyga, D. Kowal – Lasota, Ozkavak, Nizio – Brytan.

Olimpiakos: Kozak – Cios, Obszański, Bevza, Grabowski, Klecha, Rutyna, Małek, Stetskiv, Dydyński, Skubisz.

ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA

Ostre strzelanie zafundowały w tej kolejce swoim rywalom zespoły Gryfa Gminy Zamość i Omegi Stary Zamość. Ekipa z Zawady wygrała aż 7:2 z Olimpią Miączyn, a trzy gole w tym meczu zdobył Patryk Dębicki. Jego wyczyn przyćmił jednak Bartosz Nizioł. Ekipa ze Starego Zamościa wygrała z Potokiem Sitno 7:1, a snajper Omegi zdobył w tym meczu aż sześć bramek! 10 kolejka należała zdecydowanie do graczy ofensywnych bo siedem goli padło w Goraju, gdzie tamtejszy Metalowiec pokonał beniaminka z Krasnobrodu 5:2. Dla zawodników trenera Marka Papierza był to drugi mecz w tym sezonie, w którym drużyna zaprezentowała tak dobrą skuteczność.

Wiele emocji było natomiast w meczu Victorii Łukowa z Tanwią Majdan Stary. Gospodarze byli blisko sprawienia niespodzianki, ale w końcówce Tomasz Blicharz wykorzystał rzut karny. Z decyzją arbitra nie mogli pogodzić się dwaj gracze miejscowych i za protesty otrzymali czerwone kartki.

Gryf Gmina Zamość – Olimpia Miączyn 7:2 (4:1)

Bramki: P. Dębicki (16, 23, 43), Gromek (21, 58), Gałka (56), Gąska (80) – Wiatrzyk (29), Łyp (57).

Gryf: P. Dobromilski (85 Szopa) – Cymerman, P. Dębicki (60 Flaga), Ząbczyk, Wolski (72 Gąska), Tomaszewski, Magryta (79 Galan), Kierepka, Gromek (65 D. Dębicki), Gałka (65 Cebula), D. Dobromilski (83 Łuczka).

Olimpia: Suchodolski – Bosowski (46 Okoniewski), Cisek, P. Kaczoruk, Hamidi (76 Makuch), Hrysiak, Łyko, Łyp (69 Szawaryn), Markiewicz, Wiatrzyk (70 Karpiuk), Zieliński.

Sędziował: Marek Borowiński.

Metalowiec Goraj – Igros Krasnobród 5:2 (1:0)

Bramki: Decyk (43, 85), Marcin Dzwolak (54, 71), Omiotek (55) – Molenda (50), Margol (86).

Metalowiec: Witko – A. Wlizło, Słomka, Pawelec, Piotr Papierz (65 Sowa), Paweł Papierz (72 M. Papierz), Omiotek, Łazur (78 Szewczak), Mateusz Dzwolak, Marcin Dzwolak, Decyk.

Igros: Hadło – Bartecki, Gałan (65 Czuwara), Gulak, R. Kostrubiec, Sz. Kostrubiec, Malec (85 Słupski), Margol, Molenda, Przytuła, Zwolak.

Sędziował: Mariusz Słoboda.

Victoria Łukowa – Tanew Majdan Stary (1:1) 1:2

Bramki: Karaszewski (40) – Margol (30), Blicharz (85-karny).

Victoria: Berbecki – J. Baran, Sz. Kiełbasa, Piatnoczka, Dadak (60 M. Kiełbasa) – Świątek, Stelmach, Droździel (72 Wojtyna), Dudziński – D. Baran, Karaszewski.

Tanew: Kniaź – Raduj (75 Cios), Kusiak, Blicharz, Skubis, Siembida, Rymarz (45 Gontarz), Papierz, Wilkos, Dziura, Margol.

Sędziował: Bartosz Kapłon.

Czerwone kartki: Berbecki, D Baran (obaj 85), Stelmach (po meczu).

Cosmos Józefów – Korona Łaszczów 2:7 (1:4)

Bramki: Przybysławski (27), Kozyra (50) – Paszkiewicz (8, 41), Borowiak (21, 34 68), Kołodziejski (46), Gozdek (55)

Cosmos: K. Gontarz – Serafin, M. Gontarz (70 Sikora), Bochniak, Gnap (46 Trześniowski), Łagożny, Mielniczek, Piechnik, Przybysławski, Szczerba, Kozyra.

Korona: Fedyna – Krzysztofczyk (55 J. Jeruzal), Wasyl, Gozdek, Sagan (70 Długosz), Kołodziejski, Nowosad, Kielar, Jamroż (70 Kostrubiec), Borowiak (72 Byś), Paszkiewicz (65 Wojnarski).

Czerwona kartka: Bochniak (70-za dwie żółte).

Sędziował: Mikołaj Łaba.

Omega Stary Zamość – Potok Sitno 7:2 (3:0)

Bramki: Nizioł (15, 34, 36, 61, 67, 73), D. Tchórz (88) – K. Pyś (77).

Omega: Janda (78 Mazurek), Dywański (69 Szymala), Mazur, Mikulski (45 Baran), Maziarczyk – Bubeła (76 Dyrkacz), Maciejewski, Sałamacha (74 Pieczykolan) – P. Tchórz, Nizioł, S. Goch (63 D. Tchórz).

Potok: Ziemiński – Samulak, Sawicki, Kisiel, Dąbkowski (55 Rutkowski), Drozdowski, Grymuza, Jankowski (68 Gnyp), Łepak, K. Pyś, D. Pyś.

Grom Różaniec pauzował


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama