Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

ASPS Avia Świdnik - AGH 100RK AZS Kraków 3:0

W rywalizacji dwóch najlepszych drużyn grupy czwartej po sezonie zasadniczym górą są zawodnicy trenera Marcina Jarosza. Mistrz potrzebował niewiele ponad godziny by wygrać bez straty seta dwa pierwsze mecze finału.
ASPS Avia Świdnik - AGH 100RK AZS Kraków 3:0
Avia Świdnik wygrała pierwszy mecz z AGH 100RK AZS Kraków (Maciej Kaczanowski)
Widać, że gospodarze wyciągnęli wnioski z pierwszego spotkania z krakowianami w fazie zasadniczej. Wówczas AZS AGH był bliski sprawienia niespodzianki i pokonania świdniczan. Avia przegrywała już 0:2, ostatecznie zwyciężyła 3:2. W miniony weekend nikt nie miał najmniejszych wątpliwości, która drużyna jest lepsza. W sobotę na trybunach nie było zbyt wielu widzów. Fani siatkówki wybrali decydujące starcie o mistrzostwo Polski, w którym Zakasa Kędzierzyn Koźle mierzyła się w obrońcą tytułu Asseco Resovią Rzeszów. Niepokonani w tym sezonie „żółto-niebiescy” nie zamierzali zbytnio przeciągać rywalizacji w pierwszym spotkaniu i od początku narzucili krakowskim studentom swój styl. Szybko, za sprawą zagrywki Piotra Milewskiego, zrobiło się 4:0 dla Avii. Miejscowi kontrolowali grę i skutecznie powiększali przewagę. – W każdym elemencie byliśmy lepsi. Goście nie mogli wstrzelić się z zagrywką w naszej hali – relacjonuje kapitan Jakub Guz. Wynik nie był zagrożony także w drugiej odsłonie. Obraz nieco uległ zmianie w trzecim secie. Goście zrobili zmiany, co przełożyło się na grę. W efekcie świdniczanie musieli gonić wynik. Po doprowadzeniu do remisu 19:19, w końcówce górą była już ekipa trenera Jarosza, która zwyciężyła 25:21. – Po półtorej godzinie byłem już w domu i obejrzałem końcówkę finału PlusLigi – cieszył się w sobotę Jakub Guz. W niedzielę Avia znowu była górą, także w trzech setach. – Zagraliśmy fajną siatkówkę. Cały zespół zasłużył na brawa – stwierdził po drugim meczu trener Marcin Jarosz. Trzeci mecz w sobotę w Krakowie. Avia Świdnik – AZS AGH Kraków 3:0 (25:15, 25:19, 25:21) i 3:0 (25:22, 25:17, 25:18), stan rywalizacji 2-0 Avia: Milewski, Guz, Baranowski, Pawłowski, Stępień, Zalewski, Majcherek (libero).
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama