Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Koniec drogowego thrillera. Ruszy wreszcie przebudowa drogi krajowej nr 12 w Chełmie

Budimex podpisał z miastem ugodę i będzie budował ul. Rejowiecką w Chełmie.
Koniec drogowego thrillera. Ruszy wreszcie przebudowa drogi krajowej nr 12 w Chełmie
Ulica Rejowiecka w Chełmie

Autor: Wojciech Zakrzewski

Mało kto w to wierzył, ale jest ugoda – podpisały ją ubiegłą środę w Sądzie Rejonowym Lublin-Wschód z siedzibą w Świdniku miasto Chełm i firma Budimex SA, wykonawca przebudowy drogi krajowej nr 12.

– Porozumienie podpisane, przebudowa oficjalnie się rozpoczyna – napisał na swoim profilu na Facebooku prezydent miasta Jakub Banaszek. – Pierwsze prace to oczywiście organizacja ruchu, sprawy związane z oznakowaniem, dlatego jeśli nie zobaczycie do piątku ciężkiego sprzętu, nie powinniście się denerwować – dodał prezydent.

Oznacza to, że już niebawem rozpoczną się prace związane z realizacją długo wyczekiwanej inwestycji, która była dotąd największym problemem najmłodszego prezydenta miasta w Polsce. Bo już od pierwszego dnia w magistracie Jakub Banaszek musiał zmierzyć się z problemem odziedziczonym po rządach Agaty Fisz. Według wynegocjowanego przez władze Chełma nowego kontraktu, remont ul. Rejowieckiej i odcinka ul. Okszowskiej ma się zakończyć do 31 października 2021 roku.

To świetna wiadomość dla chełmian, bo właśnie mijają prawie 3 lata od podpisania kontraktu z firmą Budimex. W tym czasie na drodze nie działo się kompletnie nic. Powiększały się jedynie dziury i koleiny, przybywało też zdenerwowanych kierowców, którzy nie zostawiali na urzędnikach suchej nitki, obwiniając ich za fatalny stan jezdni.

Sporo działo się za to w gabinetach. Przypomnijmy tylko, że niemal zaraz po podpisaniu umowy z Budimexem miasto zmieniło projekt. Stało się to po tym, jak ministerstwo infrastruktury uznało, że standard trasy musi zostać podniesiony. A to sprawiło, że inwestycja podrożała o 12 mln zł, których Chełm nie chciał wyłożyć.

Sprawa stanęła na ostrzu noża w lipcu 2019 roku, kiedy to w 4 dni po przekazaniu Budimexowi placu budowy, firma ogłosiła, że odstępuje od projektu. Terminy i tak były już przekroczone – według umowy przebudowa miała się zakończyć jeszcze w sierpniu 2020 roku.

Budimex zażądał dodatkowych pieniędzy, obok spornych 12 mln zł za podwyższenie standardu drogi. Chodziło o ponad 11 mln zł tytułem kary umownej za zerwanie umowy z winy zamawiającego, czyli miasta.

W efekcie negocjacji udało się uzyskać kompromis. Chełm zapłaci Budimexowi dodatkowe 6 milionów złotych, da też wykonawcy więcej czasu, bo aż do 31 października 2021 roku.

Zamówienie zostanie rozszerzone o 470-metrowy odcinek tzw. starej Okszowskiej, będzie mniej ekranów akustycznych, przeprojektowane zostanie skrzyżowanie ul. Okszowskiej z ul. Chemiczną.

W efekcie przebudowana zostanie ulica Rejowiecka, aleja Przyjaźni, ul. Rampa Brzeska i ul. Wschodnia. Będzie przebudowa mostu na rzece Uherce, wiaduktu nad dawną bocznicą kolejową na al. Przyjaźni, wzniesiony zostanie nowy wiadukt nad torami kolejowymi. Powstanie cała infrastruktura towarzysząca: chodniki, przystanki autobusowe, ekrany akustyczne i ponad 8 km ścieżek rowerowych.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama