Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Koronawirus: Sklepy się zamykają albo skracają czas pracy. Klientów jest coraz mniej

Coraz więcej właścicieli sklepów decyduje się całkowite zamknięcie lub skrócenie czasu pracy. Wszystko dlatego, że – oprócz kwestii związanych z bezpieczeństwem – klientów jest coraz mniej. Ludzi nie brakuje tylko w sklepach spożywczych.
Koronawirus: Sklepy się zamykają albo skracają czas pracy. Klientów jest coraz mniej
Zdjęcie ilustracyjne
Od soboty obowiązują ograniczenia w działalność galerii handlowych. Działać w nich mogą jedynie sklepy spożywcze, apteki, drogerie i punkty usługowe czyli np. pralnie. Zabroniony jest natomiast handel wyborami tekstylnymi, odzieżą, obuwiem, meblami, sprzętem oświetleniowy, sprzętem RTV i AGD oraz artykułami piśmiennymi i księgarskimi. Mowa o sklepach funkcjonujących w centrach o powierzchni powyżej 2 tys. metrów kwadratowych. Właściciele wielu małych sklepów, których takie ograniczenia nie obowiązują, sami decydują o ich zamknięciu.
 
- Kochani Klienci. Z przykrością informujemy, że w związku z zaistniałą sytuacją nasz dyskont zostaje zamknięty do 25 marca – już w poniedziałek poinformowała Tania Odzież z ulicy Wrońskiej w Lublinie.
 
- Z uwagi na zagrożenie koronawirusem zamknięte jest Biuro Obsługi Klienta oraz stały punkt sprzedaży, czyli sklep przy ul. Łęczyńskiej 1. Nadal można robić zakupy w sklepie internetowym AMW – informuje Małgorzata Skrzypek, kierownik Działu ds. Marketingu i PR Agencji Mienia Wojskowego w Lublinie.
 
Duże sieci decydują się za to na ograniczenie godzin handlu. Zarząd Leroy Merlin Polska w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie pracowników oraz klientów zdecydował o ograniczeniu ilość klientów, którzy mogą jednocześnie przebywać w sklepie oraz o skróceniu godzin otwarcia wszystkich sklepów tej sieci, do godziny 20:00.
 
Także do 20.00 otwarte są sklepy Castorama. Sieć namawia też klientów do korzystania z płynu do dezynfekcji przed wejściem do sklepu oraz wykonywania płatności bezgotówkowych. Czasowo wstrzymano przyjmowanie zwrotów towaru (zostaną wznowione gdy sieć wróci do normalnego funkcjonowania). Ograniczono też liczbę klientów, którzy mogą jednocześnie przebywać w sklepie do jednej osoby na 50 mkw.
 
Ograniczenia wprowadzają też sklepy spożywcze. Zdecydowana większość sklepów Stokrotki jest teraz otwarta w godz. 8-19.
 
- W sklepach regularnie dezynfekuje się klamki, uchwyty koszyków i wózków oraz blaty robocze – czytamy w oświadczeniu sieci, która rekomenduje klientom dokonywanie płatności bezgotówkowych, prosi o zachowanie odległości między klientami i pracownikami co najmniej 1 metra. - W najbliższych dniach dodatkowo w sklepach zostaną zainstalowane ekrany ochronne minimalizujące bezpośredni kontakt pomiędzy pracownikami a klientami.
 
Także w godzinach 8-20 do swoich sklepów zaprasza Biedronka. W jej sklepach instalowane są podajniki z płynem dezynfekującym, a przy kasach wykładane są nawilżane chusteczki. Biedronka przechodzi też na pracę rotacyjną w sklepach.
 
- Pracownicy zostaną podzieleni na dwie grupy, które w cyklu tygodniowym będą na zmianę wykonywać pracę w sklepie albo pozostaną w domu – informuje firma. - Sieć wprowadza też możliwość zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy tych zatrudnionych, którzy ukończyli 60 lat. Dzieje się tak, ponieważ zgodnie z doniesieniami służb medycznych znajdują się oni w grupie podwyższonego ryzyka. Pracownikom tym pensje będą wypłacane w normalnym wymiarze.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama