22 915 urzędników pracowało w administracji w końcu 2011 roku. Rok później było ich 22 828. Dla porównania: w 2010 r. urzędy w całym regionie zatrudniały 23 469 osób. Czyli przez dwa lata ponad 500 osób opuściło urzędy.
Zjawisko dotyczy głównie pracowników powiatów. Przez ostatni rok odeszło ich z pracy 122. – W porównaniu z gminami mamy niskie wynagrodzenia, niskie dochody i słabe wsparcie rządu. Dwa lata temu oceniłem, bez kogo możemy się obejść. W efekcie odeszło kilka osób pracujących na części etatu czy z emeryturą. Miałem pieniądze na niewielkie podwyżki, żeby zatrzymać resztę pracowników – mówi Mirosław Król, starostwa świdnicki. Tłumaczy, że ludzie wykształceni w urzędzie – informatycy, specjaliści od zamówień publicznych czy zdobywania pieniędzy unijnych – odchodzą skuszeni podwójnymi zarobkami.
Stabilne zatrudnienie jest w starostwie zamojskim (słaby rynek pracy), ale i tam z trzech radców prawnych zostanie dwóch, a docelowo ma być jeden etatowy prawnik. – Wiem, kogo na co stać i jeśli gdzieś nie potrzeba pracownika, to robię oszczędności – mówi starosta Henryk Matej.
Ale mniej osób pracuje także w gminach i urzędach miast. Z wyjątkiem stolicy regionu. W magistracie w Lublinie przybyło ok. 50 etatów. Rozpętało to w listopadzie burzę wśród opozycyjnych radnych miejskich PiS – zarzucali prezydentowi z PO znaczne przekroczenie planu zatrudnienia. Urząd tłumaczył, że wiążący jest nie limit etatów, tylko fundusz płac, a ten nie został przekroczony.
Rośnie natomiast liczba pracowników samorządu województwa i administracji państwowej. W Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim w ub. roku przybyło 15 pracowników i jest tam teraz 725,6 etatu.
– To wynik zatrudnienia operatorów w ramach rozbudowy Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie – mówi Kamil Smerdel, rzecznik LUW.
Jednak najwięcej – bo 83 pracowników – przybyło w jednostkach podległych Urzędowi Marszałkowskiemu. – W samym urzędzie zatrudnienie pozostaje na tym samym poziomie: 886 osób – mówi Beata Górka, rzecznik prasowa UM.
KTO ILE ZARABIA*
*Pracownicy powiatowi średnio 3 245 zł miesięcznie brutto.
*Administracja 3 880 zł brutto (3 521 zł brutto w gospodarce krajowej).
*Urzędnicy państwowych: 4 381 zł brutto.
*(dane GUS za ub. rok)
Topnieje armia lubelskich urzędników. Ale są miejsca gdzie rośnie
W całym kraju przybyło prawie 7 tys. urzędników państwowych i samorządowych. Ale nie u nas. W woj. lubelskim przez rok od biurek odeszło ok. 90 osób.
- 14.05.2013 22:08

Reklama













Komentarze