Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Siatkarze Avii Świdnik wracają do pierwszej ligi. Awansowali w świetnym stylu

Avia Świdnik wygrała turniej finałowy w Miliczu i z kompletem 29 wygranych w sezonie 2012/2013 wywalczyła awans do I ligi
Siatkarze Avii Świdnik wracają do pierwszej ligi. Awansowali w świetnym stylu
Siatkarze Avii, pod wodzą trenera Marcina Jarosza, awansowali do I ligi (MACIEJ KACZANOWSKI)
Rywalami świdniczan na drodze do awansu były kolejno AZS AGH Kraków, gospodarze KS Milicz i TKS Tychy. Z ostatnim zespołem \"żółto-niebiescy” zmierzyli się podczas turnieju półfinałowego właśnie w Tychach. Drużyna trenera Marcina Jarosza okazała się najlepsza i z trzema wygranymi, po dwóch latach, powraca na zaplecze PlusLigi. Gorycz spadku świdniczanie przeżyli w 2011 roku, kiedy zespół prowadził najpierw Krzysztof Lemieszek, a następnie Grzegorz Ryś. Wtedy grającym siatkarzem był obecny szkoleniowiec Avii. \"Żółto-niebiescy” marsz do I ligi zaczęli od przeprawy z dobrze znanym AGH AZS Kraków, finalistą grupy czwartej. – Wiedzieliśmy, że rywale się na nas napinają i będą chcieli się odkuć za przegraną w finale grupy – mówi Jakub Guz, kapitan Avii. – Szkoda przegranego drugiego seta 26:28, bo była szansa na zwycięstwo 3:1. A tak, mając na koncie dwie wygrane: z AGH AZS i KS Milicz, nie byliśmy pewni awansu. Wszystko przez wyniki pozostałych spotkań. Przed niedzielnymi meczami: Avii z Tychami i Milicza z Krakowem, nikt nie mógł już fetować awansu. – Okazję do świętowania popsuli nam siatkarze w Tychów, przegrywając w sobotę z AGH 2:3 – tłumaczy Guz. – Dlatego postanowiliśmy nie zostawiać nikomu żadnych złudzeń i wygraliśmy w niedzielę z TKS Tychy 3:0. Tym samym, w zakończonym wczoraj sezonie 2012/2013 Avia wygrała kolejne 29 spotkań o stawkę. – Nie wiem, czy ktoś kiedyś wyrówna nasz rekord – zastanawia się popularny \"Guzik”. Poziom turnieju finałowego był bardzo wysoki, a świadczą o tym rezultaty. – Oglądaliśmy walkę na poziomie I ligi – twierdzi trener Avii Marcin Jarosz. – Cieszymy się, że niepokonani wracamy na zaplecze PlusLigi. 11 miesięcy ciężkiej pracy moich zawodników przyniosło efekt. Mieliśmy doświadczonych graczy, którzy wytrzymali presję i w wielkim stylu awansowali. Avia Świdnik – TKS Tychy 3:0 (25:21, 25:17, 25:23) Avia: Milewski, Guz, Zalewski, Baranowski, Stępień, Pawłowski, Majcherek (libero). AGH 100RK AZS Kraków – Avia 2:3 (21:25, 28:26, 16:25, 28:26, 9:15) Avia: Milewski, Guz, Zalewski, Baranowski, Stępień, Pawłowski, Majcherek (libero). KS Milicz – Avia 1:3 (25:23, 19:25, 22:25, 18:25) Avia: Milewski, Guz, Zalewski, Baranowski, Stępień, Pawłowski, Majcherek (libero). Pozostałe wyniki turnieju finałowego: TKS Tychy – KS Milicz 3:2 (25:19, 23:25, 25:27, 25:22, 15:12) * AGH AZS Kraków – TKS Tychy 3:2 (27:25, 24:26, 23:25, 25:20, 15:11) * Milicz – Kraków 3:0 (25:19, 25:21, 25:13). Klasyfikacja końcowa: 1. Avia, 2. KS Milicz, 3. TKS Tychy, 4. AGH AZS Kraków. Do I ligi awansowały Avia i Milicz.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama