Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lublinianka - Avia 0:3, Wisła Puławy i Stal Kraśnik też grają dalej w Pucharze Polski

Wielkich problemów z awansem do kolejnej rundy Pucharu Polski w okręgu lubelskim nie mieli piłkarze Łukasza Mierzejewskiego. Avia Świdnik wygrała w środę z Lublinianką 3:0
Lublinianka - Avia 0:3, Wisła Puławy i Stal Kraśnik też grają dalej w Pucharze Polski

Autor: Piotr Michalski

Szkoleniowiec świdniczan mocno pomieszał w składzie. Od pierwszej minuty na boisku pojawili się chociażby: Michał Androsiuk, Patryk Borkowski, czy Bartosz Chabros. Nietypowo na lewej obronie wystąpił za to Bartosz Mroczek.

Piłka pierwszy raz wylądowała w siatce Maksa Żubera w 25 minucie, ale tym razem gospodarzy uratowała chorągiewka bocznego arbitra. I gol Krystiana Mroczka nie został uznany. 10 minut później nic już nie stanęło na przeszkodzie, żeby żółto-niebiescy objęli prowadzenie. Po akcji skrzydłem Eryka Ceglarza wynik otworzył Damian Szpak. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę większy spokój przyjezdnym dał Krystian Mroczek.

Od razu po przerwie trener Mierzejewski dokonał... siedmiu zmian. Ostatnia bramka padła za to tuż po godzinie gry. Karnego wywalczył Arkadiusz Górka, a na gola zamienił go Wojciech Białek.

– Avia wyszła odmłodzonym składem, ale po przerwie już bardzo mocnym. Szkoda pierwszej połowy, zabrakło nam jakości w grze do przodu. Na własne życzenie przegrywaliśmy 0:2 do przerwy. Popełniliśmy nasze typowe błędy, a tak mocny rywal potrafił je wykorzystać. W drugiej połowie to już była całkowita dominacja Avii: fizyczna i piłkarska. Dobrze, że zagraliśmy jednak taki mecz z drużyną z wyższej ligi. Widać, że nie przypadkowo są w czubie tabeli. Mamy nadzieję, że to była dla nas lekcja, z której wyciągniemy wnioski – ocenia Dariusz Bodak, trener klubu z Wieniawy.

W innych meczach wysoko wygrywali pozostali trzecioligowcy. Stal Kraśnik pokonała Sokoła Konopnica 5:1, a Wisła Puławy rozbiła w Poniatowej tamtejszą Stal 7:1. Z dobrej strony pokazał się pozyskany kilka dni temu Andrzej Rutkiewicz. 19-latek pojawił się w podstawowym składzie Dumy Powiśla i zapisał na swoim koncie dwa trafienia. Niespodzianką zakończył się ostatni ze środowych meczów Pucharu Polski. Przedstawiciel A klasy – Błękit Cyców pokonał w rzutach karnych POM Iskrę Piotrowice 3:0. W regulaminowym czasie gry było 1:1.

Lublinianka Lublin – Avia Świdnik 0:3 (0:2)

Bramki: Szpak (25), K. Mroczek (45), Białek (65-z karnego).

Lublinianka: Żuber (46 Wójcicki) – Wszołek (60 Wisowski), Giza, Kuzioła, Pioś, Jakimiński (70 Nowak), Giletycz (60 Kabała), Dzyr, A. Rejmak (46 Kwiatkowski), S. Rejmak (70 Grzelak), Rybak (46 Wadowski).

Avia: Androsiuk – Drozd (46 Kursa), Dobrzyński (46 Górka), Borkowski (46 Mykytyn), B. Mroczek (46 Niewęgłowski), Chabros (46 Uliczny), K. Mroczek, Poleszak (46 Białek), Oziemczuk (46 Maluga), Ceglarz, Szpak.

Sędziował: Michał Mikulski (Lublin).

POZOSTAŁE WYNIKI PUCHARU POLSKI W OKRĘGU LUBELSKIM

Sokół Konopnica – Stal Kraśnik 1:5 (Persona 81 - Zawierucha 4, Dyszy 15, Wolski 57, Skrzyński 69, Tadrowski 71) * Stal Poniatowa – Wisła Puławy 1:7 (Stalęga 82-z karnego – Rutkiewicz 29, 41 Bartosiak 32-z karnego, K. Puton 35, Drozdowicz 42-z karnego, Kacprzycki 70, W. Puton 75) * Błękit Cyców – POM Iskra Piotrowice 1:1, rzuty karne 3:0.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama