Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lubelska Platforma traci posłankę. Joanna Mucha przechodzi do Hołowni

Joanna Mucha zmienia barwy polityczne. Posłanka Koalicji Obywatelskiej dołącza do Polski 2050 Szymona Hołowni. Jej transfer zbiegł się w czasie z rezygnacją lidera lubelskich struktur formacji niedawnego kandydata na prezydenta Polski
Lubelska Platforma traci posłankę. Joanna Mucha przechodzi do Hołowni
Szymon Hołownia | Joanna Mucha

Autor: Maciej Kaczanowski | Piotr Michalski

O swojej zaskakującej decyzji parlamentarzystka poinformowała podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie. - To był dobry czas dla mnie, dla Polski i tego wszystkiego, co razem zrobiliśmy. To są moje zrealizowane polityczne cele, wiele nauki, przyjaźnie i niezwykle intensywny czas – wspominała 18 lat spędzonych w szeregach Platformy Obywatelskiej, tłumacząc powody odejścia. - Od jakiegoś momentu zauważyłam, że moja droga z drogą PO zaczynają się coraz bardziej rozchodzić. Najsilniej odczułam to wtedy, kiedy przewodniczący Grzegorz Schetyna (były szef partii – przyp. aut.) ogłosił, że Platforma będzie „totalną opozycją”. Nie zgadzałam się z takim podejściem, uważałam, że ono jest niewłaściwe i znalazłam się nagle gdzieś na uboczu mojej Platformy. Coraz częściej się z nią nie zgadzałam i byłam w wewnętrznej opozycji. I nie byłam w niej bierna

- Mam świadomość, że politycznie przeszłaś długą drogę. Dziś zaczyna się jej nowy etap. Bardzo się cieszę, choć polityka w ostatnich latach nie wykorzystywała twojego potencjału i myślałaś o powrocie na uczelnię i zajęciu się pracą naukową, że jednak w tej polityce z nami zostaniesz – zwracał się bezpośrednio do nowej parlamentarzystki swojej formacji Szymon Hołownia. I zapowiedział, ze wkrótce zostanie powołane koło parlamentarne Polski 2050. Oprócz Joanny Muchy znajdą się w nim: łódzka posłanka związana wcześniej z Lewicą Hanna Gil-Piątek i lubelski senator Jacek Bury, który o odejściu z klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej i nawiązaniu współpracy z Hołownią poinformował w ostatni poniedziałek.

Decyzja Muchy zbiegła się w czasie z rezygnacją lidera Polski 2050, Jakuba Jakubowskiego. - Rok temu dołączyłem do Ekipy Szymona, wiedząc że jestem gotów poświęcić jej część swojego życia. Chciałem pomóc nadawać polskiej polityce nową jakość, wspólnie z tysiącami zwykłych ludzi myślących: „Dość!”, zbudować coś innowacyjnego, zasypać podziały, rozmawiać, zauważać i kumulować dobrą energię. Dziś ta przygoda dobiega końca – napisał w środę przed południem Jakubowski. Gdy jeszcze przed ogłoszeniem dołączenia lubelskiej posłanki do formacji Hołowni pytaliśmy go o powody odejścia, odpowiedział: - Chcę pozwolić przetoczyć się w całości wydarzeniom dnia dzisiejszego, zanim wydam dodatkowy komentarz lub oświadczenie.

Odejście byłej minister sportu zostało przyjęte z zaskoczeniem także w szeregach Platformy Obywatelskiej. W środę od rana Sejm huczał od plotek na ten temat. Według naszych ustaleń, lubelscy działacze największej partii opozycyjnej dostali wytyczne z centrali, by – jeśli nieoficjalne doniesienia się potwierdzą – pozbawić uprawnień do dostępu do partyjnych profili w mediach społecznościowych asystenta Muchy.

Parlamentarzystka zapowiedziała, że w najbliższym czasie zrezygnuje z członkostwa w PO. Szymon Hołownia poinformował, że widzi ją we władzach swojego ugrupowania, kiedy to zostanie oficjalnie zarejestrowane jako partia polityczna.

>>> Czytaj także: Bury u Hołowni. Senator już planuje skok na fotel prezydenta Lublina?


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama