Policjanci zatrzymali skorego do przemocy brata i osadzili w policyjnym areszcie. W czasie, gdy przebywał w celi funkcjonariusze z zespołu kryminalnego gromadzili dowody. Przepytali sąsiadkę i samą poszkodowaną, która co prawda opowiedziała śledczym o swej całonocnej gehennie, ale stanowczo odmówił złożenia oficjalnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Po dokładnej analizie materiałów dochodzenia podejrzanemu przedstawiono zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad siostrą. Mężczyznę doprowadzono następnie do prokuratury, która rozważy wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.














Komentarze