– To kamień milowy w uruchomieniu transportu publicznego – cieszy się burmistrz Piotr Płudowski. Zgoda radnych była konieczna, aby przekazać 178 tys. zł na ten cel powiatowi łukowskiemu, bo PKS jest spółką tego samorządu. – To umożliwi zorganizowanie dwóch tras. Pilotaż potrwa do końca roku – zaznacza burmistrz.
Na tej pierwszej trasie autobus pojedzie już od czerwca, przez osiedle Sienkiewicza, Klimeckiego, Chącińskiego. A punktem docelowym ma być zalew Zimna Woda.
Natomiast od 1 września ruszy druga linia. Pierwszy przystanek na ulicy Wereszczakówny, a dalej autobus pojedzie ulicami tzw. „nowego Łukowa” z metą na stacji PKP.
Na początek, będzie to kilkanaście kursów dziennie. Przejazdy będą bezpłatne. – Przez te kilka miesięcy chcemy przyzwyczaić mieszkańców do tego rozwiązania. Dokonując wyboru tras, kierowaliśmy się zasadą, aby objąć jak największą grupę potencjalnych pasażerów – tłumaczy Płudowski. Na przykład, rozkład drugiej linii ma być skorelowany z odjazdami pociągów.
Łukowski PKS w swojej flocie ma ponad 100 autobusów. – Mamy możliwości do realizacji tego zadania. Mamy busy 17–osobowe i takie, które pomieszczą 100 osób – zaznacza Tomasz Madoń, prezes spółki. – Będziemy dokonywać doboru pojazdów w zależności od natężenia ruchu, pory dnia czy pogody – dodaje szef.
– Linia nad zalew Zimna Woda będzie hitem sezonu – uważa z kolei radny Mateusz Popławski. Obecnie trwa tu jeszcze remont, który ma się zakończyć w czerwcu.
Na autobusach ma się pojawić miejskie logo. – Niektóre przystanki już są, ale zamontujemy również nowe – zapowiada burmistrz.
– Będziemy rozdawali ulotki mieszkańcom z rozkładem jazdy – zaznacza z kolei Madoń.
Po okresie pilotażowym, miasto chce na stałe wprowadzić miejską komunikację.
Komentarze