Reklama
Związkowcy w obronie prawa pracy
Na 3 marca został wyznaczony termin pierwszej rozprawy w sprawie zwolnionego dyscyplinarnie z Lubelskich Linii Autobusowych szefa zakładowej "Solidarności Leszka Rudzińskiego. Poinformowali o tym podczas wczorajszej konferencji prasowej związkowcy.
- 13.02.2014 10:30

Spotkanie z dziennikarzami dotyczyło przestrzegania prawa pracy. Na konferencję w siedzibie Zarządu Regionu Środkowowschodniego NSZZ "Solidarność” zostali zaproszeni Beata Dzierżak, dyrektorka Szkoły Podstawowej w podlubelskich Płouszowicach i zwolniony związkowiec Leszek Rudziński.
- Ich losy są zbieżne - wskazywał Marian Król, szef regionalnej "Solidarności”. - Panią dyrektor pracodawca pozbawił funkcji i w konsekwencji chciał pozbawić jej pracy. Pani dyrektor nie poddała się jednak i wygrała (dyrektorka wygrała tydzień temu w sądzie pracy - red.). Z kolei panu Rudzińskiemu przypisano jakieś niechlubne zasługi.
Niedawno Państwowa Inspekcja Pracy uznała, że przy zwolnieniu Rudzińskiego doszło do naruszenia przepisów prawa pracy.
- W stosunku do pani Dzierżak odczuwamy satysfakcję - dodaje Teresa Misiak, szefowa oświatowej "S” w naszym regionie. - Sprawa kolegi Rudzińskiego ciągle budzi niepokój.
3 marca przed lubelskim sądem ma się odbyć pierwsza rozprawa w sprawie zwolnionego z LLA związkowca.
Reklama












Komentarze