Ostatni rok nie był zbyt bogaty jeśli chodzi o imprezy plenerowe, więc nawet najskromniejsze wydarzenia, w których można uczestniczyć wspólnie i na świeżym powietrzu, cieszą. Zwłaszcza najmłodszych puławian, których do mariny we wtorek zaprosił MOSiR. W porcie 1 czerwca pojawili się animatorzy, był klaun, stoiska z lodami, popcornem i watą cukrową, a nawet dmuchany zamek.
Dzieci chętnie próbowały także swych sił w chodzeniu na szczudłach oraz budowały konstrukcje z plastikowych klocków. Po ich uśmiechniętych minach można było wywnioskować, że bawią się znacznie lepiej, niż przed komputerem.
![Puławy: Dzieci miały co robić. Strefa rekreacji w marinie [zdjęcia] Puławy: Dzieci miały co robić. Strefa rekreacji w marinie [zdjęcia]](https://static2.dziennikwschodni.pl/data/articles/xl-pulawy-dzieci-mialy-co-robic-strefa-rekreacji-w-marinie-zdjecia-1751739556.jpg)













Komentarze