Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Sauna na kółkach. W Lublinie wciąż za mało autobusów z klimatyzacją

Brak klimatyzacji w części pojazdów doskwiera pasażerom komunikacji miejskiej. Na niektórych liniach trudno o podróż w chłodzie. – Dlaczego nadal na ulice wysyłane są stare pojazdy? – oburza się nasz Czytelnik.
Sauna na kółkach. W Lublinie wciąż za mało autobusów z klimatyzacją
Na linii nr 47 faktycznie stwierdziliśmy deficyt pojazdów z klimatyzacją i będziemy interweniować u przewoźnika o inny przydział taboru – przyznaje Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego

Autor: Dominik Smaga

Na zewnątrz ponad 30 stopni w cieniu, a w autobusie jeszcze goręcej i do tego duszno. Takie obrazki, choć coraz rzadziej, wciąż można spotkać w lubelskiej komunikacji miejskiej.

– Dlaczego kolejny rok miasto nie jest w stanie wysłać na nasze ulice w pełni klimatyzowanej floty nawet w najbardziej upalne dni? – dopytuje pan Piotr. – Rozkłady rok w rok są coraz bardziej okrojone, w tej chwili częstotliwość kursów jest najgorsza od dekad, do tego Zarząd Transportu Miejskiego ciągle przechwala się nowymi zakupami i dostawami, a jednak wciąż na ulice wysyła stare pojazdy bez klimatyzacji. Na liniach takich jak 47 czy 37 to praktycznie codzienność, ale można na nie trafić niemal wszędzie.

– Oczywiście, zdarzają się sytuacje, że obsługę danej linii pełni pojazd bez klimatyzacji, ale staramy się, aby w upalne dni takich przypadków było jak najmniej. Gdy pojazd klimatyzowany ulegnie awarii, zostaje podstawiony pojazd zastępczy – komentuje Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego. – Na linii nr 47 faktycznie stwierdziliśmy deficyt pojazdów z klimatyzacją i będziemy interweniować u przewoźnika o inny przydział taboru.

Czy pojazdów z klimatyzacją rzeczywiście wystarczyłoby do obsadzenia wszystkich kursów podczas upałów?

– W dzień powszedni w ruchu pozostaje obecnie 61 trolejbusów i 203 autobusy – informuje Fisz. – Jeżeli chodzi o liczbę trolejbusów w taborze to wynosi ona 138, z czego ok. 72 proc. jest klimatyzowanych, a autobusów jest 261, z czego ok. 69 proc. posiada klimatyzację.

Wynika z tego, że klimatyzowanych autobusów mamy 180, czyli o 23 mniej niż potrzeba byłoby do obsadzenia każdego z kursów. W przypadku trolejbusów na 61 potrzebnych pojazdów jest niemal 100 z klimatyzacją. ZTM zastrzega jednak, że część trolejbusów może mieć ją wyłączoną podczas jazdy ulicami niewyposażonymi w sieć zasilającą.

Sam fakt, że pojazd ma klimatyzację, nie gwarantuje jeszcze chłodu. W niektórych przypadkach, mowa głównie o przegubowych trolejbusach z rocznika 2014 (numery boczne od 3942 do 3943) problemem jest słaba wydajność urządzeń. Na skuteczność klimatyzacji wpływa również to, czy okna pojazdu są zamknięte.

– Przy tak wysokich temperaturach, jakie towarzyszą nam przez ostatni czas, wydolność działania klimatyzacji w pojazdach ulega zmniejszeniu. Otwieranie drzwi na przystankach powoduje napływ ciepłych mas powietrza do środka – tłumaczy Fisz. – Dla efektywnego działania klimatyzacji, konieczne jest również zamknięcie okien, aby schłodzone powietrze nie wydostawało się na zewnątrz.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama