O przebudowę ruchliwego skrzyżowania ulic Sitkowskiego i Lubelskiej wnioskował na początku ubiegłego roku radny Bartłomiej Miłosz (PiS). – Rondo upłynniłoby ruch w tej części miasta – tłumaczył.
Kilka miesięcy później samorząd przystąpił do przygotowań i zabezpieczył w tegorocznym budżecie blisko 530 tys. zł na ten cel. W pierwszym przetargu wykonawcy nie udało się wyłonić, bo jedyna oferta opiewała na blisko 850 tys. zł. A miasto aż tyle dokładać nie chciało. Dlatego rozpisano drugi przetarg.
Inwestycją ma się zająć miejska spółka – Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych. Umowa między PUK a miastem została podpisana 26 maja. – Jedynie PUK złożył ofertę, opiewającą na 793 tys. zł – precyzuje Anna Wasak, rzeczniczka urzędu. Tym razem samorząd dołoży brakującą kwotę. Rondo będzie miało 25 metrów średnicy. – Poza tym, przebudowane będą kanalizacje kablowe i deszczowe, powstanie też oświetlenie – dodaje rzeczniczka.
Radna Bożena Lecyk (Radzyń Moje Miasto) dopytywała na ostatniej sesji o harmonogram inwestycji. – Niech mieszkańcy wiedzą, kiedy zaczną się prace i utrudnienia w ruchu – zauważyła.
– Ustalimy to tak, by główny ciężar robót przypadł na okres wakacji. Do 30 czerwca przekażemy mieszkańcom te informacje – zapowiada burmistrz Jerzy Rębek (PiS).
Wykonawca ma 150 dni na wykonanie ronda.
Komentarze