Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

KS Cisowianka Drzewce dokonał jeszcze trzech transferów

O zespole Łukasza Gizy już od kilku tygodni mówi się jako o głównym faworycie do awansu. W tym sezonie jest to zresztą nieco łatwiejsze, bo po regulaminowych zmianach na wyższy poziom promocję uzyskają aż dwie ekipy.
 KS Cisowianka Drzewce dokonał jeszcze trzech transferów
Karol Kalita został nowym zawodnikiem KS Cisowianka

Autor: KS CISOWIANKA DRZEWCE/FACEBOOK

Start sezonu pokazał, że Cisowianka jest zdecydowanie najmocniejszą drużyną w całej lubelskiej klasie okręgowej. Piłkarze z Drzewc z kompletem punktów przewodzą stawce, a w trzech kolejkach zdobyli aż 16 bramek. – Daleki jestem od twierdzenia, że możemy czuć się pewni awansu. Liga jest długa i wymagająca, a w naszej grze jest jeszcze sporo do poprawy – przekonuje szkoleniowiec Cisowianki.

Obecnie najważniejszym celem dla jego piłkarzy jest zachowanie właściwego poziomu koncentracji w każdym spotkaniu. Ten problem zdążył się już uwidocznić w meczu II rundy okręgowego Pucharu Polski, kiedy Cisowiankę sensacyjnie wyeliminował Ludwiniak. Piłkarze z A klasy wygrali po golu strzelonym w końcówce meczu. – Paradoksalnie, dobrze się stało, że odpadliśmy z tych rozgrywek. Moi zawodnicy zobaczyli, czym kończy się gra bez pełnego zaangażowania. To był dla nas zimny prysznic, który przełożył się na jeszcze lepsze przygotowanie do spotkań ligowych – mówi Łukasz Giza.

Szkoleniowiec Cisowianki nie zamierza jednak zostawiać niczego przypadkowi i w ostatnim czasie jeszcze postanowił wzmocnić kadrę. Do drużyny dołączyli: Wiktor Baran, Jakub Węgrzyn i Karol Kalita. Ten ostatni to zdecydowanie największe nazwisko. 27-letni napastnik zaczynał ten sezon w Lubliniance Lublin i zdążył w jej barwach rozegrać już 4 mecze w III lidze. Zdobył nawet gola w zwycięskim meczu z Unią Tarnów. Wcześniej natomiast przez wiele lat reprezentował barwy Orląt Radzyń Podlaski czy Wisły Puławy.

– Jestem wychowankiem Opolanina Opole Lubelskie, lecz większość swojej przygody z piłką spędziłem w Puławach. Na transfer do Cisowianki namawiał mnie przede wszystkim trener Łukasz Giza, jak też koledzy, z którymi grałem w grupach młodzieżowych Wisły Puławy. Przychodzę do klubu, żeby zrobić awans do wyższej klasy rozgrywkowej – przekonuje na klubowym facebooku Karol Kalita.

Renomowany snajper już zdążył zadebiutować w barwach Cisowianki. W meczu z Błękitem Cyców pojawił się na murawie w drugiej połowie. Kalita szybko musi zaaklimatyzować się w zespole, bo w niedzielę może pojawić się już w pierwszym składzie. Cisowianka wówczas zagra na wyjeździe z Janowianką Janów Lubelski, obecnym wiceliderem rozgrywek i będzie to chyba najpoważniejszy sprawdzian potencjału zespołu Łukasza Gizy w tym sezonie. – Podchodzimy do tego spotkania bardzo spokojnie. Zmiany regulaminowe sprawiły, że tym razem na obu drużynach ciąży mniejsza presja. Janowianka to mocna ekipa i musimy podejść do tego meczu maksymalnie skoncentrowani – mówi popularny „Gizmen”.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama