Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Roman Szymański (Polski Cukier Pszczółka Start): Stworzono fajną drużynę, na którą warto przychodzić

Rozmowa z Romanem Szymańskim, środkowym Polskiego Cukru Pszczółka Start Lublin
Roman Szymański (Polski Cukier Pszczółka Start): Stworzono fajną drużynę, na którą warto przychodzić
Roman Szymański (w środku) jest w tej chwili drugim centrem Polskiego Cukru Pszczółka Start Lublin

Autor: Rafał Włosek

  • Jak oceni pan piątkowy mecz z Astorią Bydgoszcz, który wygraliście po dogrywce 101:97?

– Szkoda, że musieliśmy walczyć w dodatkowym czasie gry. Kosztowało nas to sporo sił, ale w takich momentach tworzy się charakter drużyny. Na pewno był to brzydki mecz, ale takie też trzeba wygrywać. Sezon jest długi, więc te punkty mogą się okazać bardzo cenne.

  • Wydaje się, że najlepszą dyspozycję zostawiliście właśnie na dogrywkę...

– Tak. Graliśmy wówczas z dużą pewnością siebie, a rzuty nam wpadały. Naprawdę świetnie rozegraliśmy ten fragment spotkania. Mocno nam pomogła również lubelska publiczność. Mam nadzieję jednak, że w kolejnych meczach unikniemy już takich nerwów.

  • W pierwszym meczu tego sezonu rzuciło się w oczy, że dużo było gry w strefę podkoszową. Poza tym już szybko otworzyliście praktycznie wszystkich graczy, bo w pierwszej kwarcie punktowało po waszej stronie aż 7 zawodników.

– W ataku nie czuliśmy problemów. Te pojawiały się w obronie, gdzie przegrywaliśmy pojedynki jeden na jeden. Brakowało w naszej grze rzutów za trzy. W zamian jednak każdy nasz wjazd pod kosz kończył się punktami. Czasami nie ma sensu szukać rzutów z dystansu, skoro pod koszem są otwarte pozycje. Na każdej pozycji mieliśmy przewagę fizyczności i mogliśmy swobodnie grać tyłem do kosza. Aby jednak rywalizować z silniejszymi ekipami, potrzebujemy większego balansu.

  • Na ile w tym meczu zaprezentowaliście, to co pragnie trener Artur Gronek?

– Trener powiedział, że jego założenia dopiero będą wdrażane. Na razie skupialiśmy się przede wszystkim na zwycięstwie w meczu z Astorią. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie ono ważne zarówno dla drużyny, jak i kibiców. Myślę, że w tym spotkaniu nasi fani zobaczyli, że stworzono fajną drużynę, na którą warto przychodzić do hali Globus.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama