Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Co ma zrobić kobieta, która dziecka nie może karmić piersią? Jest Bank Mleka

Każda mama, która nie może karmić swojego dziecka mlekiem z piersi, ma prawo otrzymać pokarm z Banku Mleka Kobiecego, który działa w Lublinie. Nie wszystkie szpitale w regionie z niego korzystają, dlatego lekarki apelują do kobiet, aby upominały się o swoje.
Co ma zrobić kobieta, która dziecka nie może karmić piersią? Jest Bank Mleka
Dzieci znajdujące się po urodzeniu na oddziale intensywnej terapii noworodków SPSK 1 przy ulicy Staszica najczęściej korzystają z mleka pobranego od honorowych dawczyń.

Autor: Paweł Buczkowski

–  Mleko kobiece jest nie tylko pokarmem ale i lekiem, który jest niezbędny od pierwszych godzin życia naszych pacjentów – mówi Monika Wójtowicz-Marzec, lekarz kierujący Oddziałem Noworodkowym w Klinice Położnictwa i Patologii Ciąży w SPSK 1 w Lublinie.

Niestety nie każda mama może od razu zapewnić mleko swojemu dziecku. Pani Justyna z Tomaszowa Lubelskiego cztery miesiące temu urodziła w 31. tygodniu ciąży synka Macieja. Poród był przedwczesny, dlatego laktacja nie pojawiła się od razu. A chłopiec w chwili narodzin ważył zaledwie 1150 gramów i potrzebował naturalnego pokarmu.

– Wiedziałam, że istnieje Bank Mleka Kobiecego, bo się tym wcześniej interesowałam. Poza tym zaraz po porodzie zostałam o tym poinformowana – opowiada pani Justyna. –  Dzięki temu, że mogłam z niego skorzystać, uzyskałam spokój w tej trudnej sytuacji. Bo dziecko oprócz specjalistycznej, fachowej opieki, dostało to co najważniejsze, czyli kobiece mleko.

To dzieci znajdujące się po urodzeniu na oddziale intensywnej terapii noworodków SPSK 1 przy ulicy Staszica najczęściej korzystają z mleka pobranego od honorowych dawczyń. – Te dzieci potrzebują mleka naturalnego, od pierwszych godzin ich życia. W związku z tym, że poród przedwczesny wiąże się z dużym stresem u mam, które urodziły wcześniaka, ich laktacja pojawia się po kilku dniach. Mleko z banku kobiecego jest idealnym rozwiązaniem – przekonuje Monika Wójtowicz-Marzec.

Pani Justyna miała szczęście, bo rodziła właśnie w klinice przy Staszica w Lublinie. A to właśnie tutaj działa jedyny w województwie lubelskim Bank Mleka Kobiecego. Ale korzystać z mleka mogą mamy z całego województwa. Aktywnie z Bankiem Mleka Kobiecego współpracują m.in. SPSK 4 w Lublinie, szpitale w Zamościu i Białej Podlaskiej.

– Nam zależy, żeby wszystkie dzieci, które są urodzone na terenie województwa lubelskiego, miały dostęp do mleka kobiecego, a nie były karmione mieszankami sztucznymi – zaznacza Justyna Domosud, kierownik Banku Mleka Kobiecego w SPSK 1 w Lublinie.

Dlatego lekarki apelują do mam, aby były świadome i dopominały się o swoje. – Każda mama może pójść do lekarza w oddziale noworodków i powiedzieć: moje dziecko ma prawo być karmione mlekiem z banku mleka. Moje dziecko jest chore, jest małe i ma prawo zamiast mieszanki dostawać takie mleko – dodaje Justyna Domosud.

Bank czeka też na dawczynie

Żeby zostać honorową dawczynią mleka kobiecego trzeba być mamą dziecka, które ma mniej niż rok. Kobieta musi być zdrowa i nie przyjmować żadnych leków poza witaminami. Musi też sama karmić piersią również swoje dziecko. Wyjątkiem są te mamy, które straciły dzieci, a nie chcą hamować laktacji, bo chcą w ten sposób przeżyć swoją żałobę. Mama musi też mieszkać w Lublinie lub okolicach. Ma to związek z kwestiami transportu, bo ściągnięte i zamrożone mleko jest odbierane przez kuriera raz na jakiś czas. Najpierw mleko przechodzi badania mikrobiologiczne. Jeśli wszystko jest w porządku, może być oddawane do Banku Mleka Kobiecego.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama