Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Psi pech w piątek, trzynastego i o trzynastej

Kilkunastu strażaków wydobywało w piątek kundelka, który wpadł do przepastnej studni w Maciejowie k. Siennicy Różanej. Studnia była tak głęboka, że strażacy musieli używać "technik wysokościowych"
Psi pech w piątek, trzynastego i o trzynastej
Rzadko można spotkać aż tak głębokie studnie

Autor: PSP Krasnystaw

Sygnał o zdarzeniu straż otrzymała w miniony piątek, 13 stycznia ok. godz. 13. Psiak biegając po starym gospodarstwie wpadł do źle zabezpieczonej, 20-metrowej studni. Rzadko spotyka się tak głębokie studnie. Akcja wymagała więc od ratowników sporej ostrożności i dużego wysiłku. Na ratunek skamlącemu zwierzęciu ruszyli ratownicy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krasnymstwie i druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Siennicy Różanej. W sumie psa ratowało kilkunastu strażaków. 
Stara, kilkudziesięcioletnia studnia była żle zabezpieczona. Kręgi betonowe "weszły" w ziemię. Ostatni sięgał nieco ponad kostki. Nie były przykryte - Zwierzaka udało się sprawnie wyciągnąć całego i zdrowego. Na szczęście nic mu się nie stało, najadł się jedynie sporo strachu... - chwalą się w mediach społecznościowych strażacy (L)
 

Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama