Najbliższe trzy miesiące Karpiński ma spędzić w areszcie. Taka jest decyzja sądu w sprawie korupcyjnej. - Sąd w pełni zaakceptował wniosek prokuratora o tymczasowe aresztowanie, podzielił wszystkie nasze argumenty i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 90 dni – podał naczelnik śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach prok. Tomasz Tadla.
Dodał także, że w sprawie nie tylko zachodzi obawa matactwa, ale także to, że już podjął działania noszące znamiona matactwa.
Po tym jak Karpińskiego zatrzymało Karpińskiego poinformowano, że akcja ma związek ze śledztwem „w sprawie przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych i powoływania się na wpływy przy realizacji zamówień publicznych dla firm zajmujących się wywozem i utylizacją nieczystości z terenu miasta stołecznego Warszawy”.
Tu trzeba dodać, że Włodzimierz Karpiński jest sekretarzem miasta Warszawa, a wcześniej był prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie.
Karpiński to pochodzący z Puław były minister skarbu państwa w rządzie Ewy Kopacz i były przewodniczący lubelskiej Platformy Obywatelskiej.
>>Więcej o aresztowaniu Karpińskiego w tym miejscu<<
Tadla dodał, że decydując o aresztowaniu sąd kierował się także wysokim prawdopodobieństwem popełnienia zarzucanego mu czynu i zagrożeniem surową karą.
Michał Królikowski, pełnomocnik byłego ministra decyzję sądu przyjął „ze smutkiem i rozczarowaniem" i zapowiedział złożenie zażalenia na zastosowanie aresztowania.
Karpiński nie przyznaje się do winy.
- Stanowisko prokuratury powinno być poparte mocniejszymi dowodami. Przypominam, że na tym etapie sąd nie orzeka, nie wyrokuje w sprawie winy - ocenia tylko prawdopodobieństwo. W ocenie sądu było ono wystarczające do tego, żeby zastosować areszt. Obrona nie podziela tego poglądu, będziemy składać zażalenie i domagać się tego, żeby prawa procesowe pana Włodzimierza Karpińskiego były w pełni poszanowane - powiedział mecenas Królikowski.
– W Polsce, w którą wierzę i o którą będę walczył obowiązuje zasada domniemania niewinności. W Polsce PiS obowiązuje zasada domniemania winy – napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i dodał, że Włodzimierz Karpiński został zawieszony w pełnieniu obowiązków sekretarza miasta.
– Ale o tym, czy jest winny czy niewinny, zdecyduje sąd – zastrzegł Trzaskowski.
Komentarze