Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełmianka - Orlęta Radzyń Podlaski 0:2, Stal Kraśnik rozbiła Sanok

Chełmianka nadal gra w kratkę przed własną publicznością. W niedzielę przegrała po raz trzeci u siebie, tym razem z radzyńskimi Orlętami 0:2
Chełmianka - Orlęta Radzyń Podlaski 0:2, Stal Kraśnik rozbiła Sanok
(NOWINY)
Podopieczni trenera Artura Bożyka całkowicie przespali pierwszą część spotkania. Przez 45 minut spisywali się bardzo słabo i nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę Krzysztofa Stężały. Goście także nie rozgrywali wielkich zawodów, ale w 14 minucie udało im się wyjść na prowadzenie dzięki bramce Piotra Zmorzyńskiego i to całkiem ładnej. 19-latek z około 20 metrów przymierzył w samo okienko. Po końcowym gwizdku przyznał zresztą, że nie spodziewał się, że tak dobrze wyjdzie mu ten strzał. Po zmianie stron trener Bożyk szybko wymienił dwóch graczy i to przyniosło efekty, bo wreszcie coś zaczęło się dziać pod bramką gości. Groźnie strzelał Sergio Batata, ale nieznacznie się pomylił. Szczęścia próbował także Michał Kobiałka. Tym razem Stężała był na posterunku. Najlepszą okazję ekipa z Chełma miała na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem. Paweł Fornal stanął wówczas oko w oko z bramkarzem Orląt. Górą w tym pojedynku był jednak gracz z Radzynia Podlaskiego. Niewykorzystana sytuacja powinna się zemścić kilka chwil później. Krzysztof Bodziak w ostatniej chwili wybił piłkę z linii bramkowej po kolejnym uderzeniu Zmorzyńskiego. Ten sam gracz po raz kolejny dał się jednak we znaki defensywie Chełmianki w 85 minucie. Chociaż nie trafił do siatki to zaliczył asystę przy golu Damiana Rusieckiego. – Jakoś lepiej i łatwiej gra nam się na wyjazdach, niż w domu. Bardzo nam jednak zależało, żeby po porażce z Kraśnikiem się zrehabilitować. I to nam się w pełni udało. Zwłaszcza w pierwszej połowie byliśmy lepsi. W drugiej cofnęliśmy się nieco i Chełmianka miała swoje szanse na wyrównanie. Wiedzieliśmy, że drugie trafienie zakończy to spotkanie, ale udało się dopiero w samej końcówce. Teraz mamy przed sobą Polonię Przemyśl i trzeba zrobić wszystko, żeby zdobyć trzy punkty. Wówczas mam nadzieję, że kibice znowu w nas uwierzą – mówi trener Orląt Damian Panek, którego podopieczni po niedzielnej wygranej wskoczyli na czwarte miejsce w tabeli. Chełmianka Chełm – Orlęta Radzyń Podlaski 0:2 (0:1) Bramki: Zmorzyński (14), Rusiecki (85). Chełmianka: Szokaluk – Bodziak, Borys, Krzyżak, Tywoniuk, Batata (62 Wróbel), Fornal, Wójcik, Wasiluk (46 Kobiałka), Młynarski (46 Fiedeń), Olszak. Orlęta: Stężała – Kazubski, Komar, Łakomy, Leszkiewicz, Ptaszyński, Tymosiak, Zarzecki, Zmorzyński, Król (75 Struk), Hołoweńko (81 Rusiecki). Żółte kartki: Wasiluk, Kobiałka – Zarzycki, Ptaszyński. Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin). Widzów: 400. Stal Kraśnik wygrała trzeci mecz z rzędu. W niedzielę rozbiła zdziesiątkowaną Stal Sanok aż 6:0 Goście dotarli do Kraśnika w zaledwie 12-osobowym składzie. Na ławce rezerwowych trener Marcin Gabor miał jedynie Pawła Poliniewicza. W tej sytuacji ekipa z Sanoka miała marne szanse na wywalczenie choćby punktu. Tym bardziej, że już w czwartej minucie Marcin Chrzanowski w zamieszaniu pod bramką rywali znalazł się w odpowiednim miejscu i z bliska trafił na 1:0. Do przerwy podopieczni Dariusza Matysiaka prowadzili 3:0, a gole na swoim koncie zapisali: Daniel Szewc i Mateusz Kłyk. W drugiej połowie do głosu doszli przyjezdni, ale nie zdołali udokumentować swojej przewagi ani jednym golem. „Niebiesko-żółci” obudzili się w końcówce. Na kwadrans przed końcem w sytuacji sam na sam trafił Pacek, a później hat-tricka skompletował Szewc. Stal Kraśnik – Stal Sanok 6:0 (3:0) Bramki: Chrzanowski (4), Szewc (21, 76, 85), Kłyk (40), Pacek (75). Kraśnik: Mazur – Leziak, Pietroń, Matysiak, Gawron, Pacek (78 Kalisz), Wojtaszek (85 Smok), Mielniczuk (78 Bolkit), Szewc, Kłyk (68 Hudzik), Chrzanowski. Sanok: Zajączkowski – Węgrzyn, Jaklik (84 Poliniewicz), Januszczak, Łuczka, Ząbkiewicz, Lorenc, Adamiak, Józefiak, Sobolak, Szałamaj. Żółta kartka: Januszczak (Sanok). Sędziował: Arkadiusz Łaszkiewicz (Zamość). Widzów: 300.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama