Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Patryk Błaziak (trener GKS Górnik Łęczna): Debiuty rządzą się swoimi prawami

Rozmowa z Patrykiem Błaziakiem, trenerem piłkarek nożnych Górnika Łęczna
Patryk Błaziak (trener GKS Górnik Łęczna): Debiuty rządzą się swoimi prawami
Patryk Błaziak niedawno został trenerem piłkarek GKS Górnik Łęczna

Autor: GKS GÓRNIK ŁĘCZNA/FACEBOOK

  • Nie tak miał wyglądać pana debiut w roli trenera piłkarek Górnika Łęczna. Pański zespół przegrał z Pogonią Szczecin aż 0:3.

 – Debiuty rządzą się swoimi prawami. W skróconym mikrocyklu skupiliśmy się na działaniach w obronie. W tym meczu Pogoń była lepsza w każdy aspekcie. Szczecinianki to zespół dużo bardziej doświadczony. Widać, że są na fali i kolejne spotkania wygrywają dzięki wysokim umiejętnościom. Pogoń pokazała nam, gdzie mamy problemy. One są mieszanką młodości i doświadczenia. Ten drugi element jest reprezentowany chociażby przez Emilię Zdunek czy Anną Palińską. Mamy kryzys w zespole, ale musimy robić wszystko, aby z niego wyjść.

  • Mam wrażenie, że przy budowie tego zespołu zostały zachwiane proporcje pomiędzy doświadczeniem, a młodością. Zgadza się pan z tą tezą?

 – Nie możemy postawić takiej diagnozy prosto z marszu. Na razie skupiliśmy się na ostatnich problemach. A tymi są organizacja gry czy zakładanie pressingu. Mieliśmy jednak do dyspozycji tylko 4 treningi. Na wszystko trzeba czasu. Ten będzie podczas przerwy reprezentacyjnej. Myślę, że to będzie ważny moment. Nie zwieszamy głów, bo wiemy, że Górnik to czołowa drużyna w Polsce i wierzymy, że znowu uda nam się dogonić czołówkę.

  • W kryzysowych sytuacjach widać jednak, że drużynie przydałby się ktoś bardziej doświadczony.

 – Mamy wiele młodych i zdolnych zawodniczek. Wiadomo, ze ten wiek rządzi się swoimi prawami. Młode piłkarki popełniają błędy, ale nie będziemy ich za to ganić. Chcemy je analizować, po to, żeby zdobywały doświadczenie.

  • Dużo mówi pan o młodzieży. To chyba oznacza, że trafił pan do właściwego miejsca? W końcu w przeszłości odnosił pan spore sukcesy z juniorkami...

 – Pracowałem z młodzieżą. Na poziomie piłki seniorskiej dużą role odgrywają aspekty fizyczne. One oraz motoryka były w zespole Pogoni na wysokim poziomie. Czasami jednak lepiej jest gorzej zacząć, a skończyć dobrze.

  • O co chce pan grać z Górnikiem w tym sezonie?

 – Moje cele są krótkoterminowe. Chcemy odbudować i przeorganizować zespół.

  • Pierwsza szansa na opanowanie kryzysu przyjdzie już w sobotę, kiedy zagracie na wyjeździe z Medykiem Konin...

– Po dwóch kolejnych porażka oraz przed przerwą reprezentacyjną zwycięstwo w Koninie jest bardzo ważną sprawą. Medyk jednak pokazał, że jest nieobliczalny. Potrafił przecież przegrać ze Stomilankami Olsztyn, ale pokonać również Czarnych Sosnowiec. Skupiamy się jednak przede wszystkim na sobie.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama