MKS AZS UMCS - Tor Dobrzeń Wielki 28:24. Ciężka przeprawa lublinianek
Niespodziewanie duży opór postawiły szczypiornistkom Moniki Marzec i Izabeli Puchacz zawodniczki ostatniego zespołu I ligi. Ostatecznie akademiczki przełamały przyjezdne i wygrały sobotni mecz różnicą czterech trafień.
- 22.02.2014 20:30

Na początku meczu prowadzenie objęły gospodynie, jednak z czasem do głosu zaczęły dochodzić również szczypiornistki z Dobrzenia Wielkiego. Mimo, że podopieczne trenera Pawła Pietraszka zaczęły trafiać do bramki lublinianek dopiero w dziesiątej minucie, to już po kilku kolejnych akcjach zdołały osiągnąć przewagę. Zawodniczki czternastego zespołu I ligi nie pozwoliły akademiczkom na odrobienie strat i na przerwę zeszły prowadząc 13:10.
W drugiej części piłkarki ręczne MKS AZS wreszcie zaczęły skutecznie gonić rywalki, by w 39 minucie gry doprowadzić do remisu. W następnych akcjach lublinianki zachowały zimną krew i wysoką skuteczność, co wobec słabszej postawy zespołu gości zaowocowało wyjściem gospodyń na prowadzenie.
Jak się później okazało, swojego prowadzenia podopieczne Moniki Marze i Izabeli Puchacz nie oddały już do końca zawodów. MKS AZS pokonał w hali Globus Tor Dobrzeń Wielki z niewielką przewagą, jednak biorąc pod uwagę stan meczu po trzydziestu minutach rywalizacji, z takiego rezultatu lublinianki mają prawo być zadowolone.
Po tym zwycięstwie lubelski zespół utrzymuje czwartą pozycję w tabeli I ligi, mając teraz na koncie 17 punktów. Nie zmienia się także sytuacja sobotnich rywalek MKS AZS, które wciąż pozostają na ostatnim miejscu w zestawieniu, z trzema „oczkami” w dorobku.
W kolejnej serii gier, 1 marca, akademiczki zagrają na wyjeździe z wiceliderem, Samborem Tczew.
MKS AZS UMCS - Tor Dobrzeń Wielki 28:24 (10:13)
MKS AZS: Nóżka - Kot 6, Zarzycka 5, Blaszka 5, Tess-Mazurek 5, Lasek 4, Jarosz 3, Adamczyk, Tatara
Tor: Wróbel, Żegleń - Olfans 7, Golec 4, Postupalska 4, Moskal 3, Górka 2, Czyż 1, Staszkiewicz 1, Marciniszyn 1, Zajączkowska 1, Majewska
Reklama













Komentarze