Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zamość pomoże ukraińskim partnerom. Przekaże im pieniądze

Już nie tylko pomoc rzeczową, ale też pieniądze będzie przekazywać Zamość swoim partnerskim miastom w Ukrainie.
Zamość pomoże ukraińskim partnerom. Przekaże im pieniądze

Autor: zdjęcie ilustracyjne/pixabay.com

Projekt uchwały w tej sprawie został wprowadzony do porządku obrad poniedziałkowej sesji już po jej rozpoczęciu. Wnioskował o to prezydent Rafał Zwolak. Wyjaśnił, skąd wzięła się taka potrzeba. Mówił, że podczas niedawnej wizyty w niemieckich miastach partnerskich dowiedział się, że w Weimarze zebrano 10 tys. euro.

– Niemcy chcieli przekazać to stronie ukraińskiej, miastu naszemu partnerskiemu Żółkiew (Zamość współpracuje również z Łuckiem – red.), aby za te pieniądze wyposażyć plac zabaw. Okazało się, że Żółkiew ten plac zabaw już doposażyła. Zapytaliśmy więc, czego by potrzebowali. Okazało się, że chcą zorganizować schron – mówił prezydent Zwolak, tłumacząc na co Ukraińcy wykorzystaliby przekazane za pośrednictwem Zamościa środki.

– Poza tym na koncie miasta mamy jeszcze pieniądze z darowizn, również miast partnerskich, a także od osób prywatnych. To nie są nasze pieniądze, powinniśmy przekazać już dawno – wyjaśniał.

– W roku 2022, zaraz po wybuchu wojny na terenie Ukrainy utworzyliśmy rachunek. Darczyńcy wpłacali różne kwoty. Nadal mamy część z tych pieniędzy – uzupełniła tę wypowiedź Katarzyna Bucior, skarbnik miasta. Przypomniała, że w marcu 2022 roku radni przyjęli uchwałę, by z wpłat na konto o nazwie „Pomoc dla Ukrainy” korzystać organizując pomoc rzeczową.

– Niemniej w przypadku pomocy przy budowie schronu nie jest możliwy zakup i dowiezienie go na miejsce, stąd rozszerzenie tej obowiązującej uchwały o pomoc także finansową – doprecyzowała Bucior. Prezydent Zwolak dodał, że przekazanie pieniędzy zamiast dokonywania zakupów ograniczy też koszty związane np. z transportem czy opłacaniem cła.

Radni głosując nad nową uchwałą byli jednomyślni. Wszyscy opowiedzieli się „za” jej przyjęciem.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama