Reklama
Myślała, że pomaga rodzinie, straciła 10 tys. zł
Oszust nabrał mieszkankę Dęblina. Podał się za jej rodzinę i powiedział, że potrzebuje pomocy. Kobieta straciła 10 tys. złotych.
- 20.02.2014 13:28

Wczoraj mężczyzna zadzwonił do 67-letniej kobiety. Podał się za członka jej rodziny i poprosił o 28 tysięcy złotych. Pieniądze miały być przeznaczone na uregulowanie odszkodowania za spowodowanie rzekomego wypadku drogowego.
67-latka nie miała takiej gotówki. Posiadała 10 tys. złotych. Telefonicznie uzgodnili, że po pieniądze zgłosi się jego znajomy. Po kilku godzinach 67-latka skontaktowała się z rodziną i wtedy okazało się, że padła ofiarą oszustwa.
Policjanci ustalili rysopis mężczyzny, który podawał się za znajomego i odebrał pieniądze. Wiek około 25-30 lat. Wzrost 170 cm, szczupła budowa ciała. Ubrany był w niebieską kurtkę koloru i czapkę.
Reklama












Komentarze