Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

AZS UMCS Optima Lublin – SKTS Sochaczew 1:3. Lublinianki wciąż bez zwycięstwa

Podopieczne trenera Kazimierza Wiszowatego nie zdołały przełamać passy porażek w sobotnim spotkaniu z wyżej notowanymi sochaczewiankami.
AZS UMCS Optima Lublin – SKTS Sochaczew 1:3. Lublinianki wciąż bez zwycięstwa
Renata Gumula (na zdj.) rozegrała w sobotę dwa wyrównane mecze (AZS UMCS OPTIMA)
W pierwszym meczu w hali Akademickiego Ośrodka Sportowego zagrały Renata Gumula i Wenwen Liu. Po niezwykle wyrównanym pojedynku punkt po swojej stronie dopisał zespół gości. Chinka reprezentująca barwy SKTS pokonała liderkę lubelskiej ekipy 3:2. - Szkoda trochę pierwszego pojedynku. Przeciwniczka była w zasięgu, mogliśmy po tej rywalizacji prowadzić 1:0 i byłby to dobry wynik przed kolejnymi partiami. To był ładny i zacięty mecz, ale niestety, zakończony porażką 2:3 – podsumował pierwsze spotkanie prezes AZS UMCS Optimy, Marcin Pawlak. W drugim starciu w barwach gospodarzy wystąpiła Sylwia Pawlak. Jej rywalką była najlepsza polska tenisistka stołowa, dwukrotna mistrzyni paraolimpijska i uczestniczka dwóch ostatnich igrzysk olimpijskich, Natalia Partyka. Faworytka nie dała żadnych szans lubliniance, gładko pokonując ją 3:0. Jedyny punkt dla gospodyń zdobyła Agnieszka Maluszczak, która wygrała z Wiktorią Zaniewską 3:0. W czwartym, i jak się później okazało ostatnim, starciu zagrały liderki obu ekip – Renata Gumula i Natalia Partyka. Lublinianka stoczyła dosyć wyrównany pojedynek z najlepszą polską tenisistką stołową ostatnich lat, jednak w każdym secie górą była Partyka, wygrywając ostatecznie 3:0. - Przyjeżdżając tutaj miałyśmy świadomość, że jesteśmy faworytkami w tym meczu, jednak wiedziałyśmy też, iż nie będzie łatwo o zwycięstwo. Lublinianki grają bardzo dobrze, znamy się od wielu lat i wiadomo było, że będziemy musiały sobie tu wszystko wywalczyć przy stole. Fajnie, że wygrana jest po naszej stronie, ale mecz mógł się podobać kibicom – mówiła po sobotnim spotkaniu Natalia Partyka. Czwarty mecz ustalił wynik rywalizacji na 3:1 na korzyść przyjezdnych. Lublinianki wciąż pozostają na ostatnim miejscu w tabeli Ekstraklasy, z zerowym dorobkiem punktowym. SKTS Sochaczew po sobotniej wygranej awansował na szóstą lokatę, mając na koncie 8 punktów. AZS UMCS Optima Lublin – KSTS Sochaczew 1:3 Gumula – Liu 2:3 (7:11, 12:10, 8:11, 11:5, 5:11). Pawlak – Partyka 0:3 (5:11, 3:11, 4:11). Maluszczak – Zaniewska 3:0 (11:8, 11:2, 11:3). Gumula – Partyka 0:3 (7:11, 8:11, 7:11).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama