W 2019 roku do ratusza wpłynęła petycja mieszkańców w sprawie potrzeby remontu ulicy Twardej. „Droga została około 30 lat temu utwardzona i od tamtego czasu jest tylko byle jak łatana po zimie” - pisali autorzy petycji, przypominając, że przy ulicy brakuje też chodnika i przejść dla pieszych. O Twardą dopominał się też w ubiegłej kadencji radny Adam Chodziński.
W końcu po latach droga przejdzie gruntowną metamorfozę, bo miasto dostało na ten cel 8,2 mln zł dofinasowania z Rządowego Rozwoju Dróg. A całość urzędnicy oszacowali na ponad 12, 2 mln zł. Zadanie zostało wprowadzone do tegorocznego budżetu na wtorkowej sesji rady.
Podobnie jak remont ulicy Ceglanej na osiedlu Za Torami. W tym przypadku, rządowa dotacja wynosi 6,3 mln zł, a całość oszacowana jest na 9,8 mln zł.
Mieszkańcy pisali petycje w sprawie tej ulicy, którą nazywali „polem bitwy”.
– Obecnie ulica jest już całkowicie nieprzejezdna, a nasze dzieci, wracając ze szkoły, muszą chodzić po wielkich kałużach – skarżył się w grudniu 2021 roku jeden z mieszkańców. Twierdził, że urzędnicy pomimo wielu sygnałów, nie reagują. – Usłyszeliśmy w urzędzie, że „droga jest w dobrym stanie” – relacjonował nasz czytelnik. O przebudowę apelował też w urzędzie radny Wojciech Babicz (PiS).
Remont ulicy Twardej to inwestycja zaplanowana w tym roku, a Ceglana jest rozpisana na 2 lata. Miasto ma już w szufladzie dokumentację na Twardą, a na drugą ulicę czeka z projektem do końca marca.
