Paweł Puzio
Wyposażeni w rękawice, worki i dobre humory, uczestnicy ruszyli wzdłuż rzeki Wyżnicy, zbierając odpady pozostawione przez osoby, które zapomniały, że przyroda to nie śmietnik.
Inicjatywę posprzątania rzeki i terenów wokół zorganizowała Lidia Klimek, właścicielka wypożyczalni kajaków Wkajakach, oraz zawsze aktywnie panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Rybitwianki”.
– Mieszkańcy Rybitw – dzieci, młodzież i dorośli – zjednoczyli siły, by zadbać o czystość jednego z najpiękniejszych zakątków gminy Józefów nad Wisłą. Mimo chłodnego poranka atmosfera była gorąca, pełna pozytywnej energii i zaangażowania – powiedziała po akcji Lidia Klimek.
Szczególną energię i zaangażowanie wykazali najmłodsi z Rybitw, którzy mimo niskiej temperatury stawili się punktualnie na miejscu zbiórki, gotowi do działania. – Ich entuzjazm i zapał do pracy są najlepszym dowodem na to, że troska o przyrodę nie zna wieku – dodaje Lidia Klimek.
– Akcje sprzątania rzeki Wyżnicy organizuję od 2016 roku, rokrocznie, i z radością obserwuję, jak z każdym rokiem przybywa chętnych do działania. To pokazuje, że ludziom naprawdę zależy. Dzięki takim wspólnym inicjatywom okolica staje się coraz piękniejsza, a lokalna społeczność jeszcze bardziej zintegrowana – mówi Lidia Klimek.
Duże zaangażowanie wykazały również członkinie KGW „Rybitwianki”, które oprócz sprzątania zadbały o atmosferę i poczęstunek dla uczestników – jak zawsze z sercem i humorem.
Zebrano kilkanaście worków śmieci – od plastikowych butelek, przez opakowania po jedzeniu, aż po zużyte opony.
– Wielkie podziękowania należą się Gminie Józefów nad Wisłą, która aktywnie włączyła się w działania, organizując odbiór wszystkich zebranych odpadów – dodała Lidia Klimek, zapowiadając kolejne działania.
Komentarze