Mężczyzna w środę pracował przy załadunku ziemi na ciągnikową przyczepę. Siedział w kabinie przegubowej ładowarki. W pewnym momencie maszyna przewróciła się, a jej operator został przygnieciony. Doznał poważnych obrażeń ciała i zginął na miejscu. Jak informuje asp. szt. Marcin Jóźwik z łukowskiej policji, trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. W tym celu przesłuchani zostaną świadkowie.
Policjanci przypominają, że nieuwaga i zmęczenie to częste przyczyny wypadków podczas prac gospodarskich. - Nie podchódźmy do wykonywanych obowiązków w sposób rutynowy i zachowujmy zasady bezpieczeństwa - uczulają mundurowi, którzy widzieli już nie jeden tragiczny skutek rutyny przy pracy.
