Strażnicy Poleskiego Parku Narodowego zdecydowanie zawracają ze swojego terenu grzybiarzy. Zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody,
w parkach grzybów i jakiegokolwiek innego runa leśnego zbierać nie wolno.
(bar)
02.10.2001 20:56
– W okresach wysypu grzybów zbieracze są dla nas prawdziwym utrapieniem – mówi Andrzej Pruszczak, zastępca dyrektora PPN. – Nasi strażnicy zazwyczaj ograniczają się do zwracania im uwagi, że miejscem grzybobrania są lasy państwowe. Tylko w skrajnych przypadkach sięgają po bloczki mandatowe.
Generalnie w parkach narodowych można się poruszać jedynie po wyznaczonych szlakach bądź drogach publicznych. Z tych pozycji na grzyby można sobie jedynie popatrzeć. Stanowią one bardzo istotny element środowiska, a więc powinny w nim pozostać, przede wszystkim dla utrzymania miejscowej puli genowej.
Po to właśnie w Polsce i na świecie powołuje się takie parki.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze