– To pierwsze wydarzenie w ramach czwartej edycji Festiwalu Kuchnia Inspiracji, w której bohaterem jest ziemniak. Po cebuli, buraku i miodzie przyszedł czas na nasze dobro regionalne – podkreśla Honorata Kępowicz-Olszówka z Biura Rozwoju Turystyki Urzędu Miasta Lublin.
W kulinarne szranki stanęło pięcioro studentów UP. Każdy z nich przygotował autorską potrawę, w której główną rolę grał ziemniak. Na talerzach pojawiły się m.in. „ziemniak z sadu”, cottage pie, ziemniaczany crumble w wersji deserowej czy ziemniaczki ze smażonymi borowikami.
Organizatorzy podkreślają, że konkurs ma nie tylko promować kreatywność młodych kucharzy. – Chcemy pokazywać, że sięganie po dziedzictwo kulinarne regionu jest ważne. Turystyka kulinarna staje się coraz silniejszym trendem, a do Lublina przyjeżdża wielu gości, którzy chcą spróbować czegoś lokalnego. Liczymy, że wśród uczestników konkursu kształcą się przyszli znakomici szefowie kuchni – dodaje Kępowicz-Olszówka.
Studenci od kuchni
Do rywalizacji stanęli studenci kierunku gastronomia i sztuka kulinarna oraz technologii żywności i żywienia człowieka.
– U nas studenci uczą się zarówno analizy żywności, jak i projektowania posiłków czy wykonywania potraw przy użyciu różnych technologii i metod obróbki – wyjaśnia dr Monika Michalak-Majewska z Uniwersytetu Przyrodniczego. – Ziemniak ma mnóstwo pozytywnych cech, o których zdążyliśmy zapomnieć. Wbrew pozorom wcale nie jest tak kaloryczny, jak nam się wydaje.
Dania przygotowane przez studentów oceniało jury, wśród nich szef kuchni restauracji Legendy Miasta, Łukasz Oroń.
– Jestem na tym konkursie trzeci rok z rzędu i muszę przyznać, że co edycję pojawia się coś nowego. Ziemniak może wydawać się banalny, ale dziś zobaczyłem bardzo przemyślane przepisy – mówi juror. – Mamy tu odniesienia do kuchni francuskiej, nowoczesne techniki jak espuma, a nawet deser z ziemniaka. Jestem bardzo ciekawy efektów końcowych.
Wydarzenie otworzyło tegoroczną odsłonę Festiwalu Kuchnia Inspiracji – projektu, który promuje lokalne produkty i współpracę lubelskich środowisk kulinarnych, edukacyjnych i turystycznych.















Komentarze