Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
RAPORT GOOGLE

Polityka, wojny i… Labubu. Oto, czego Polacy szukali w internecie w 2025 roku

Wybory prezydenckie, konklawe w Watykanie, konflikty na Bliskim Wschodzie i serialowe hity. A obok tego kolekcjonerska maskotka Labubu, dubajska czekolada i pytania o to, ile kolan ma koń.
Polityka, wojny i… Labubu. Oto, czego Polacy szukali w internecie w 2025 roku

Autor: pixabay.com

Końcówka roku to czas podsumowań. Także tych w naszych wyszukiwarkach. Google opublikowało raport o tym co najczęściej było wpisywane w wyszukiwarkę. Tak wygląda zestawienie „Rok w wyszukiwarce 2025”, które pokazuje, czym żyli Polacy w mijających miesiącach.

Nawrocki kontra Traszkowski

Zdecydowanym numerem jeden była polityka. Wybory prezydenckie zdominowały wyszukiwania od początku roku – internauci sprawdzali informacje o kandydatach, terminach głosowania, debatach oraz wynikach. Najczęściej wpisywanymi nazwiskami były Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski, ale wysoka popularność przypadła również Joannie Senyszyn czy Grzegorzowi Braunowi. Wielu internautów szukało praktycznych informacji: jak zmienić miejsce głosowania, ile trwa kadencja prezydenta albo czym jest „late poll”.

Watykan i wojny w centrum uwagi

Drugim tematem, który elektryzował internautów, były wydarzenia w Watykanie. Pojawiały się pytania o stan zdrowia papieża Franciszka, datę jego pogrzebu, a przede wszystkim o samo konklawe i wybór nowego papieża. Hasła związane z Kościołem znalazły się w czołówce listy „Haseł zyskujących na popularności”.

Nie zabrakło także zainteresowania sytuacją międzynarodową. Na wysokich pozycjach znalazł się Iran, a internauci masowo wyszukiwali informacje związane z konfliktem izraelsko-irańskim oraz możliwym zagrożeniem eskalacją wojenną. Pytania typu „czy będzie wojna?” czy „gdzie spadły drony w Polsce?” należały do najczęściej wpisywanych fraz związanych z bezpieczeństwem.

Fenomen Labubu

Największym zaskoczeniem zestawienia okazał się jednak… Labubu – kolekcjonerska maskotka, która wskoczyła na 2. miejsce ogólnej listy wyszukiwań, wyprzedzając wiele globalnych wydarzeń politycznych. Internauci pytali masowo, czym właściwie jest Labubu oraz ile kosztują figurki. Ten popkulturowy hit pokazał, że internetowe trendy potrafią konkurować skalą zainteresowania z najpoważniejszymi tematami.

Serialowe i filmowe hity

Rozrywka również trzymała wysoki poziom wyszukiwań. Wśród seriali bezapelacyjnym liderem został „Heweliusz”, który wywołał także lawinę zapytań historycznych o katastrofę tytułowego statku. Wysoko znalazły się też „Squid Game”, „Wzgórze Psów” oraz „1670”. Kinomani najczęściej szukali informacji o polskim filmie „Dom dobry” Wojciecha Smarzowskiego oraz o kontynuacji „Furiozy”.

Muzycznie 2025 rok należał do wielkich koncertów. Najczęściej wyszukiwano informacje o występie Pitbulla, ale równie popularni byli Jennifer Lopez, Shawn Mendes, Sanah czy Quebonafide. Niespodziewanie do czołówki trafił także Konkurs Chopinowski 2025, który zainteresował zarówno melomanów, jak i widzów śledzących występy młodych pianistów.

Google jako domowy doradca

Listy wyszukiwanych haseł pokazują też bardzo przyziemną stronę polskich zainteresowań. Internauci masowo pytali, jak położyć panele, jak usunąć rdzę z metalu, jak zbudować wędzarnię czy jak zrobić domowe SPA. W kuchni królowały przepisy na dubajską czekoladę i potrawy wielkanocne.

Sporo emocji wywoływały również słowa i trendy, których znaczenie wymagało wyjaśnienia: „gaslighting”, „snus”, „sapioseksualista” czy młodzieżowe „sybau”. Google pełnił też funkcję nietypowej encyklopedii – Polacy pytali m.in. „gdzie pasikonik ma uszy”, „ile wymion ma krowa” oraz „czy zaskroniec mruga”.

Czym żyliśmy?

Zestawienie „Rok w wyszukiwarce 2025” pokazuje, że polski internet to miejsce spotkania spraw wielkiej polityki i zupełnie codziennych ciekawostek. Obok wojen, wyborów i konklawe funkcjonują serialowe premiery, zabawki-fenomeny i domowe remonty.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama