Reklama
Mózg szczura, który ugryzł w usta ośmioletnią mieszkankę powiatu krasnostawskiego nie nadaje się do badań. Niezbędne okazało się wykonanie próby biologicznej, wyniki której będą znane dopiero za trzy tygodnie.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę nad ranem. Szczur, który najprawdopodobniej wydostał się z rury kanalizacyjnej, ugryzł w usta śpiącą dziewczynkę. Ojciec dziewczynki odnalazł i zabił szczura. To co z niego zostało nie kwalifikuje się do badań.
– Dziecko poddane zostało szczepieniom – mówi Barbara Niewiadomska, powiatowy inspektor sanitarny w Krasnymstawie. – Pierwszą podwójną dawkę mała otrzymała już w sobotę. We wtorek drugą.
Na terenie powiatu krasnostawskiego, podobnie zresztą jak w całym województwie lubelskim, zagrożenie wścieklizną jest bardzo duże. Najwięcej problemów przysparzają chore koty i lisy, a ostatnio zające i szczury.
Reklama













Komentarze