O zastrzelenie dwóch kobiet – swojej przyjaciółki i jej matki – oskarżyła chełmska prokuratura Janusza Ł. Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.
(er)
02.04.2003 21:54
Latem ub. roku mężczyzna wszedł do sklepu przy ul. Unii Lubelskiej. Wyciągnął pistolet. Strzelił z niego do Aliny R. Trafił ją w klatkę piersiową. Drugą kobietę zranił w szyję. Poszkodowanej uniemożliwił ucieczkę ze sklepu. Potem rozlał benzynę i podpalił. Poparzona Agata R. zmarła w szpitalu.
W prokuraturze mężczyzna twierdził, że przyjechał do sklepu, żeby przekonać Agatę R. do tego, by go nie rzucała. Pistolet wziął, bo gdyby nie chciała utrzymywać z nim kontaktów, chciał się na jej oczach zastrzelić. Utrzymywał, że nie wie, jak doszło do tego, że zaczął strzelać do kobiet.
Poza podwójnym zabójstwem prokuratura oskarżyła go o doprowadzenie do groźnego pożaru, nielegalne posiadanie broni oraz znęcanie się nad Agatą R.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze