Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rabini fruwali nad Lublinem (zobacz zdjęcia)

Dźwig wyniósł Michaela Schudricha, naczelnego rabina Polski kilka pięter nad ziemię.
Dzięki temu na szczycie budynku przy ul. Lubartowskiej 85 w Lublinie mógł odsłonić napis \"Jesziwa Chachmej Lublin”. Ceremonia otwarcia synagogi odbyła się dziś w częściowo odremontowanym budynku dawnej Jesziwy Mędrców. To dzięki niej Lublin był nazywany przed wojną Jerozolimą Królestwa Polskiego. Po odsłonięciu na szczycie jesziwy napisu, który zniknął z wybuchem wojny - Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski przybił w drzwiach wejściowych budynku mezuzę. Przechowuje się w niej zwitek pergaminu z fragmentem tekstu Tory. Druga mezuza zawisła przy wejściu do synagogi. Punktem kulminacyjnym religijnych uroczystości było wniesienie Tory do środka. Synagoga pękała w szwach. Kobiety zgromadziły się na pierwszym piętrze w babińcu. Mężczyźni na parterze. Obraz rabinów z uśmiechem na ustach tańczących wokół Tory transmitowały polskie i zagraniczne telewizje. - Wzruszenia zapiera dech w piersiach - mówił Piotr Kadlčik, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie do zgromadzonych gości. Wraz z rabinem Schudrichem nie kryli, że wczoraj najważniejsi byli mieszkańcy Lublina. - Ci, którzy zechcieli tu przyjść i dzielić z nami radość z otwarcia synagogi - mówił Schudrich. Prezydent Lublina Adam Wasilewski podkreślił, że w Lublinie żyli w zgodzie obok siebie wyznawcy różnych religii. - Wielokulturowy Lublin zawsze był tolerancyjny. Drugim, po wprowadzeniu Tory momentem, który wzruszył zgromadzonych było odtworzenie nagranych na wideo relacji żyjących na świecie dawnych studentów lubelskiej jesziwy. - Dotarłem do nich, by przekazali Lublinowi błogosławieństwa. Nie zapomnę spotkania z rabinem Dawidem Halahmi. Leży w domu starców w Ameryce. Gdy wszedłem, miał zamknięte oczy. Obok lóżka leżała książka, którą napisał o lubelskiej jesziwie. Wydawało się, że nic już nie pamięta. Gdy powiedziałem mu, że jesziwa odżyje, otworzył oczy i zaczął opowieść. Okazało się, że trzymał za rękę czcigodnego rabina Meira Szapiro, założyciela \"Jeszywas Chachmej Lublin” - mówi Piotr Rytka Zandberg, który nadzorował remont synagogi. Lubelska synagoga jest pierwszą po wojnie bożnicą, wyremontowaną całkowicie ze środków społeczności żydowskiej. W kolejce na remont czekają podziemia, gdzie powstanie pierwsze w Europie Muzeum Chasydów.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama