Jak wykiwać włamywacza
Wakacje za pasem, dlatego równolegle z szukaniem atrakcyjnych ofert letniego wypoczynku, warto zadbać o zabezpieczenie mieszkania
- 30.05.2007 11:34
lub domu przed włamaniem. Sposobów jest wiele i nie wszystkie kosztują majątek.
Zacznijmy od podstaw - porządne drzwi i okna oraz zamki patentowe, to absolutne minimum. Spróchniałe ramy okienne i drzwi z dykty, zapraszają włamywacza. I nie łudźmy się, że ubogi wygląd domu uchroni nas przed kradzieżą. Warto pamiętać, że poza wyspecjalizowanymi złodziejami klejnotów, rodem z hollywoodzkich megaprodukcji, grasują także bandy wandali - może niewiele ukradną, za to wiele mogą zniszczyć.
Oczywiście, dużo pewniej czują się właściciele domów i mieszkań wyposażonych w okna z systemem zapobiegającym wyważeniu, szybami odpornymi na uderzenia i dodatkową roletą antywłamaniową. Właściciele domków jednorodzinnych, którzy nie zdecydowali się na montaż okien antywłamaniowych, powinni przynajmniej zainwestować w dobre drzwi balkonowe - tędy bardzo często wchodzą złodzieje. Warto zabezpieczyć okna piwniczne i dachowe oraz bramę garażową. Pamiętajmy, by garaż lub pomieszczenia gospodarcze wyposażone w okna, oddzielić od domu drzwiami zamykanymi na klucz. Drzwi wejściowe nie muszą wyglądać niczym pancerny sejf, ale powinny być zabezpieczone przed wyważeniem i wyposażone w zamki patentowe.
Pamiętajmy jednak, że z liczbą i rodzajami systemów zabezpieczających nie wolno przesadzić. Mieszkanie i dom, powinny wyglądać na trudne do sforsowania, ale nadmiar zabezpieczeń może sugerować, że w środku znajdują się nie wiadomo jakie bogactwa, co też może przyciągać złodziei.
Najtańszy jest system alarmowy z niewielką ilością czujek (reagują na ruch i dźwięk np. wybijanej szyby) i tzw. wyjcem. Włamywacz, który sforsuje drzwi lub wejdzie przez okno, uruchamia syrenę alarmową. W założeniu hałas powinien go odstraszyć a przy okazji dać znak sąsiadom, że w domu obok dzieje się coś niepokojącego. Jednak taki system ma swoje wady - wyjca można wyłączyć. A jeżeli wcześniej zdarzało się nam niechcący uruchomić alarm, sąsiedzi mogą nie zareagować.
Dlatego dużo pewniejszym sposobem ochrony jest zainstalowanie systemu alarmowego z monitoringiem. Firma, z którą podpiszemy umowę, doradzi nam, jaki rodzaj czujek połączonych z domową centralką będzie odpowiedni do ochrony naszego mieszkania lub domu. Warto wiedzieć, że im większa nieruchomość, tym z reguły więcej miejsc, przez które można się włamać, a zatem potrzebna będzie większa liczba czujek i wyższy będzie koszt montażu systemu. A koszty nie są małe - za najprostszy system do małego mieszkania trzeba zapłacić 2 - 2,5 tys. zł plus comiesięczna opłata od 100 do 300 zł.
Zanim wybierzesz agencję ochrony sprawdź, czy montowane przez nią systemy alarmowe i monitorowania, gwarantują uzyskanie zniżki ubezpieczeniowej.
Reklama













Komentarze