Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Po rurze prosto do trucicieli

Tadeusz Sawicki, wójt gminy Włodawa, zna już odpowiedź na pytanie, dlaczego w czasie sezonu w jeziorze Glinki pojawiały się bakterie Coli.
Na oku ma już czterech trucicieli, którzy odprowadzali swoje ścieki do rzeki Tarasienki. Pracownicy gminy i specjaliści od badania czystości wód dotąd szukali aż znaleźli. Po oczyszczeniu brzegów Tarasienki wypatrzyli cztery rury, którymi bezpośrednio do rzeki odprowadzane były nieczystości. – Akurat to miejsce nie było penetrowane przypadkowo. Kilkakrotne badania tamtego odcinka rzeki wskazywały na nawet sześciokrotne przekroczenie dopuszczalnej obecności w wodzie bakterii Coli – mówi Sawicki. – Jego zdaniem to dowód na to, że ktoś zatruwał rzekę swoimi ściekami. W pobliżu odkrytych rur stoją letniskowe domki. Teraz trzeba będzie ustalić, z których odprowadzano ścieki. Są na to sposoby. Do umywalki, czy sedesu wlewa się zabarwioną substancję, na przykład mleko. Następnie sprawdza się, gdzie ono wypływa. O odkryciu nielegalnych ściekowych rur Sawicki zawiadomił już Wydział Ochrony Środowiska Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wie już o tym, ale jeszcze nieoficjalnie także Krzysztof Wojtal, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego we Włodawie. – Nie znam jeszcze żadnych szczegółów – mówi. – Jeśli okaże się, że tymi rurami z ustalonych posesji wody deszczowe lub ścieki są odprowadzane na cudzy teren, to natychmiast wydam decyzję o ich zdemontowaniu. Wójt Sawicki dowiedział się od urzędników z Wydziału Ochrony Środowiska LUW, że jeśli uda mu się ustalić osoby odpowiedzialne za odprowadzanie nieczystości do rzeki, to co najwyżej będzie mógł je ukarać mandatami w wysokości 500 zł. Najbardziej opornych może ukarać ponownie takim samym mandatem. I, niestety, na tym koniec. Nad Jeziorem Białym i Glinki jeśli tylko ktoś chce utrzymywać daczę, powinien przystąpić do miejscowej spółki wodno-ściekowej. Nie musi, ale wtedy płaci wyższe stawki za dostarczaną wodę i odprowadzane ścieki. Natomiast przyłączenie posesji do należącej do spółki sieci wodnej i kanalizacyjnej jest obligatoryjne.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama