Jurij Sulimow urodził się na Krymie. Czy to ma wpływ na jego twórczość? Na pewno, choć od niemal 10 lat mieszka w Sandomierzu. Zarówno wspomnienia z kraju jak uroda ziemi sandomierskiej znajdują odbicie w tym, co tworzy.
Jednak o Juriju Sulimowie mówi się, że jest \"człowiekiem drogi”, artystą, którego najbardziej inspirują wędrówki. Bo też jest duchem niespokojnym - rozstawia sztalugi na Krymie, a za kilka dni w Paryżu. Jedzie do Bretanii by zaraz wrócić do Sandomierza.
Artysta poszukuje miejsc, ludzi i wydarzeń ciekawych. Obiektem jego zainteresowania jest twarz napotkanego człowieka i niezwykły pejzaż lub architektura. Motywy do malowania znajduje wszędzie, a przyjaciół ma na całym świecie.
W twórczości Jurija Sulimowa znajdziemy różne techniki, różne formy malarskie. Bardzo dobrze czuje się jako akwarelista, a to sztuka trudna, wymagająca nie tylko wyobraźni lecz także mistrzowskiej ręki.
W Galerii \"Przy Bramie” lubelskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych (ul. Grodzka 36) Jurij Sulimow pokazuje swoje najlepsze prace olejne i akwarele, w tym nagrodzoną w Paryżu na Salon Grand Pale.
Wystawa czynna będzie tylko do końca maja.
Kmo.
Reklama













Komentarze