W poniedziałek rano 38-letni mieszkaniec gminy Chełm otrzymał sms-a z nieznanego numeru. Nadawca groził, że zabije jego nieletniego syna. - Przygotuj 300 tys. zł, bo jak nie, to urwę głowę…tu padło imię chłopca. Rodzice 11-latka powiadomili o sprawie mundurowych.
- Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili sprawcę - mówi Ewa Czyż, oficer prasowy chełmskiej policji. - Okazał się nim znajomy małżeństwa, 58-letni mieszkaniec gminy Kamień.
Okazało się, że to szwagier jednego z rodziców chłopca. Mężczyzna został zatrzymany we wtorek na obrzeżach Chełma, kiedy jechał samochodem. W czwartek stanął przed prokuratorem i usłyszał zarzut tzw. usiłowania wymuszenia rozbójniczego.
- Nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Z uwagi na dobro śledztwa nie ujawniamy ich treści - mówi Marzena Kucińska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Chełmie.
Wobec 58-latka zastosowano dozór policyjny. Mężczyzna utrzymuje się z prac dorywczych. Jest ojcem kilkorga dzieci. W przeszłości był wielokrotnie notowany, m.in. za oszustwo, wyłudzenie, jazdę po pijanemu i uchylanie się od opieki nad rodziną.
Znajomy rodziny groził, że zabije ich dziecko. Chciał pieniędzy
58-latek z gminy Kamień miał grozić krewnym, że zabije ich syna. Domagał się 300 tys. zł. Mężczyzna został już zatrzymany. Grozi mu do 10-lat za kratkami.
- 24.07.2014 10:14

Reklama












Komentarze