Najpierw muzyka, potem reszta świata. Zeszli się ze sobą w latach 90., płytę nagrali 30 lat później
– W ogóle nie przejmowaliśmy się czymś takim jak sformalizowanie tego, co my robimy. Tym żyliśmy, to była najważniejsza rzecz w naszym życiu, nasz skarb. Tak jest do dzisiaj – mówi Krzysztof Grabań, basista grupy Sezamkova z Dęblina.
17.04.2021 15:38