Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. BIP powiat bialski/ mat. przetargowe )
Trochę to trwało, ale w końcu wiadomo kto wybuduje wielki gmach starostwa powiatowego w Białej Podlaskiej. Zgłosiło się pięć firm, również dużych graczy z branży, ale wygrała ta lokalna.
4-kondygnacyjny budynek o powierzchni użytkowej ponad 5,6 tys. mkw. ma stanąć na parkingu przy ulicy Narutowicza, tuż przy obecnej siedzibie. Ogłoszony w marcu ubiegłego roku przetarg kilka razy był przedłużany. W końcu, 27 października nastąpiło otwarcie ofert. Zgłosiło się pięciu chętnych.
Ale wykonawcę urzędnicy powiatu wybrali dopiero kilka dni temu. To konsorcjum lokalnych firm: PNB Budownictwo oraz PNB Pawła Niczyporuka, które zainkasuje za to ponad 42 mln zł. Na przykład, budowlany gigant–Strabag chciał za roboty 50,5 mln zł. Jak zapowiada starosta Mariusz Filipiuk (PSL) umowa ma być podpisana za kilka dni. Wiadomo, że samorząd ma już w kieszeni 20 mln zł dofinansowania na ten cel z rządowego programu Polski Ład. – Na resztę trzeba będzie wziąć kredyt- zapowiada starosta. Ale zielone światło musi dać rada powiatu.
O niekomfortowych warunkach w obecnej siedzibie mówiło się już od dawna. W tym obiekcie typu „Lipsk” z 1982 roku latem jest za gorąco, a zimą wieje chłodem. Z budynku w ubiegłym roku wyprowadził się oddział Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Budowa nowego gmachu ma potrwać do 2026 roku.
